Autor Wątek: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?  (Przeczytany 15693 razy)

artleks

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 14, 2008, 13:18:10 pm »
Nie do konca tak zkar. 2.7 to jedyny silnik zaaprobowany przez Jaguara do uzytku w limuzynach klasy sredniej - wyzszej.
Mozna go spotkac w c6 i w pug 607, jednak najpierw pojawil sie w S-Type. Po zdjeciu ladnej plastikowej oslony oczom ukazuje sie klasyczny, paskudny kawal francuskiej "technologii" - a fu!!!!!! Dobra rada dla posiadaczy, sprzedac zanim przebieg przekroczy 80.000. Kopcacy jaguar nie wyglada zbyt dostojnie. Jezdzilem juz kopcacym XF em to wiem. Zarabiam na zycie prowadzac rozne dziwne samochody i dieslom w Jaguarze mowie stanowcze NIE!!!

Co do 4.4 diesel, to jest to rozwiercony 3.6 diesel (seria SuperDuty). Silnik zaprojektowano w stanach, i napedza tam forda f150. Liczby wygladaja ladnie, niestety w praktyce buczy, wyje, a jedzie tak sobie.

Niech zyje benzyna !!!! :-K !!!!




kazdy diesle kopci - ja jezdze tylko dieslami -X type, VW Touran, Astra III, Vectra, BMW 530 D - kazdy diesel kopci jesli krecisz silnik do wysokich obrotow, ale za to elastycznosc na wyzszych predkosciach - benzyna nie ma szans...

djevel

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 14, 2008, 13:47:38 pm »
No, to jeszcze zalezy jaka benzyna ;D

artleks

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 14, 2008, 13:54:36 pm »
No, to jeszcze zalezy jaka benzyna ;D
mowie o porowanywalnej pojemnosci  ;D ;D

mayor1982

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 24, 2009, 12:59:39 pm »
ja tam mysle ze diesel to tylko w traktorze , kombajnie  albo inne maszynie  rolniczej :-gwizd

zygmunt

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 26, 2009, 15:58:47 pm »
Ten silnik Diesla to silnik Peugota,te same silniki pracuja w fordzie Mondeo jak i w BMW 3
oczywiscie maja troszke inna elektronike czyli mozna przypuszczac ze to sa  dlugowieczne silniki ktorymi mozna przejechac duzo kilometrow.
                         Pozdrawiam Zygmunt

blackyR

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 26, 2009, 19:52:16 pm »
ja tam mysle ze diesel to tylko w traktorze , kombajnie  albo inne maszynie  rolniczej :-gwizd

Fakt twojego myślenia odbiega od normy -  :-off


Apropo Silnik Xsa w dieslu jest bardzo podobny do Mondeo ale nie jest taki sam dużo częsći zamiennych nie pasuje z mondeo do xsa.
Pozdrawiam..

macho

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 26, 2009, 20:02:48 pm »
Możesz mi naukowo udowodnić a ja i tak powiem swoje ;D
Głupiemu nie przetłumaczysz. W końcu przyznam ci rację, że diesle są ok. , a w duchu sobie pomyślę "...ehhhh benzyna , to były czasy..." To jest taka choroba, nieuleczalna :)

patron

  • Gość
Odp: Diesel w jaguarze, jak się sprawuje ?
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 28, 2009, 22:29:25 pm »
X-Type 2.0 D, mimo wszystko...pozytywnie! zrobiłem nim około 20000 km, i jest tak: trochę kopci ale to generalnie norma w różnych autach jeśli diesel nie ma filtra cząstek stałych, trochę głośny ale tylko z zewnątrz a w środku powyżej 160km/h, przy czym do zaakceptowania, i tak ciszej niż benzyniak 2.0 (niżej są obroty) ostatnio mogłem porównać z Avensisem 2009r, 1,8 benz. odebranym z salonu przy 160km/h głośno! już się od tego odzwyczaiłem jeżdźąc moim X-em D ;-) zrobiłem też 100000km. nowym focusem tdci, super! żadnych problemów dynamicznie oszczędnie - takie same wrażenia mam w X-ie jest jak na tę pojemność dynamiczny no i spala bardzo przyzwoicie, ostatnio wracałem sobie spokojnie z Zakopca do Wrocka i 4,7 l/100km średnie spalanie, oczywiście na codzień nie ma szans na taki wynik ale nawet ostra jazda to max 8,5 l/100km średnio. Otwierasz osłony w silniku i rzeczywiście...nawet na bezpiecznikach logo forda ale mi to nie przeszkadza, mam z fordami dobre doświadczenia (scorpio, focus) co do HDI...nie wiem jak to jest z korzeniami tych silników, ale zrobiłem 60000 od nowości Citroenem C5 2.0 HDI 138 PS. też fajnie śmigało to auto ale silnik brzmiał i zachowywał się zupełnie inaczej, no i logo forda tam nigdzie nie znalazłem. Generalnie jak komuś nie przeszkadza że jag ma pod maską diesla, albo jeśli ktoś chce mieć użytkowy oszczędny dieselek i ma ochotę na coś nie przeciętnego mimo pkt1 to polecam! to autko daje dużo frajdy i się absolutnie nie nudzi a nie wprawieni w marce przechodnie mylą X-typa z XJ-tem ;-) mają trochę wspólnych cech wyglądu, nawet mi się to kiedyś zdarzyło, ku mojej uciesze ;-)))