Witam, z racji aury jaka ostatnio panuje moja 308-ka stała od trzech tygodni w ogrzewanym garażu. Nie była odpalana ani tym bardziej jeżdżona. Do wczorajszego ranka wszystko było w porządku, jednak gdy wróciłem z pracy zauważyłem że pojawił się płyn na posadzce, po sprawdzeniu okazało się że jest to płyn hamulcowy, dzisiaj plama się powiększyła. Wyciek a przynajmniej drogą którą wypływa płyn to okolice czoła silnika po środku. Ktoś z was orientuje się może co mogło spowodować taki wyciek i gdzie go mniej więcej szukać. Podjechałbym do jakiegoś warsztatu ale nie wiem czy dojadę.