Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

podsufitka

<< < (11/13) > >>

chris1796:
Dobra, podsufitka podklejona, w sumie nie było strasznie. Ale przyznaję, klejenie pędzlem klejem Bonaterm to łatwe nie jest. Klej szybko wysycha i wcale tak łatwo się nie rozprowadza, Ja zużyłem prawie 700ml kleju i jak widać po śladach idealnie nie udało mi się rozprowadzić. Bez sensu się męczyć pędzlem - teraz pójdę w spray.
Niestety nie jestem zadowolony z efektów z 2 powodów:
- po pierwsze musiałem przełamać podsufitkę przy wkładaniu (już przełamałem lekko przy wyjmowaniu - śladu na stelażu brak ale tendencja do przełamania w tym miejscu już jest stała) i materiał w tym miejscu się odkształcił i jest widoczna linia przełamania. Moim zdaniem chyba słaby materiał, ale nie znam się. Będę szukał takiego co nie jest tak podatny na odkształcenia i pewnie w miejscu zgięcia stelaża nie podkleję podsufitki (szer ok 1 cm) żeby materiał się fałdował podczas zginania a nie zagniatał. Nie mam pojęcia czy to dobry pomysł.
- po drugie od czasu zdjęcia starej podsufitki minęło prawie 5 miesięcy, nie zrobiłem zdjęć starej podsufitki po wyjęciu i zwyczajnie za dużo wyciąłem przy mocowaniu słoneczników

I tutaj mam do Was pytania:
- jak usunąć świeżo przyklejoną gąbkę? Zacząłem szczotką drucianą
- czy podklejaliście kiedyś podsufitkę w aucie? mam pomysł, żeby tylko podkleić słoneczniki na zewnątrz, wstępnie przyciąć, włożyć podsufitkę do auta i w aucie podkleić całą resztę - wówczas nie będzie problemu ze zgiętym materiałem

chris1796:
Witam,

jak to nieraz bywało sam pytam sam odpowiadam, może komuś się przyda. W końcu coś już wiem bo robiłem 2 razy :-hehe.
A na poważnie:
- usunięcie świeżego materiału z podsufitki u mnie odbyło się za pomocą szczotki metalowej - i to dość twardej
- w kwestii wyboru kleju wybierajcie klej w spreyu - nie jest droższy a sposób aplikacji w stosunku do pędzlowania to bajka. Klej na pędzel to w tym wypadku nieporozumienie lub dla tych co lubią. Nie wiem co będzie za kilka lat ale po kilkunastu dniach stwierdzam, że przyczepność podobna. Jest to odczucie subiektywne na postawie osrywania materiału przyklejonego
- jak możecie to wybierajcie materiał możliwie najlepszej jakości, ja miałem 6 typów do wyboru, niestety kolorystycznie tylko jeden w miarę pasował. Kawałki próbek zagiąłem wpół s piałem klamerką i zostawiłem na tydzień. Mój materiał był jednym z najsłabszych. Najlepsze próbki po tygodniu od zdjęcia klamerek nie posiadały zagięć, pozostałe były trwale uszkodzone (zagięte).
- w moim przypadku złamana podsufitka odgniotłaby kolejny raz gąbkę na materiale i wyglądałoby to źle w aucie. Na podklejanie podsufitki zamontowanej w aucie się nie odważyłem. W związku z tym zarówno podsufitkę jak i materiał na linii załamania podkleiłem taśmą (zwykłą szarą pakunkową), dzięki czemu podczas nakładania klejem w sprayu na zagięciu powstała strefa bez kleju. Umożliwiło mi to bezczelne zgięcie podsufitki w pół (i tak była złamana) i włożenie do auta bez jakichkolwiek problemów z demontażem czegokolwiek we wnętrzu. Efekt na zdjęciu, na żywo bardzo dobrze, przez to, że gąbka nie była podklejona na linii załamania nie ma żadnego śladu. Jest bardzo dobrze, polecam ten patent. Być może gdybym miał bardzo dobrej jakości podsufitkę, wówczas nie trzeba by było kombinować.
- jednymi elementami które trzeba rozrywać to osłony lusterek w słonecznikach. Niestety ciężko zrobić to delikatnie, bo może nie pójść. U mnie musiałem robić to dość brutalnie, żeby je rozłupać.
- słoneczników nie rozrywałem, wystarczy zerwać materiał - nie jest podklejony, potem nowy należy dopasować i powciskać. Nie widzę sensu żeby je rozrywać (chyba, że ktoś lubi sobie tworzywa sztuczne kleić)

i warto podsufitkę robić od razu, żeby pamiętać co i jak. Ja teraz szukam takiej podkładki/zaślepki/ramki pod mocowanie słonecznika. Kolor szary. Jakby ktoś coś to dajcie znać. I jakby jedna śruba do mocowania słonecznika była też chętnie. Może znajdę ale po tylu miesiącach nie wiem gdzie może być. Z X300 też pasuje bo mój model to 93. Dam info w dziale szukam części

pozdr4all

katar83:
Słoneczniki są przede wszystkim na zatrzaskach i dopiero wtedy lekko klejone, moje po rozlupaniu kleju w jednym miejscu bez problemu się otworzyły i później złożyły.

Podsufitka wyszła ci bardzo dobrze :)

leso:
sam wymieniałem podsufitkę z szybrem jak i bez materiał można kupić bez problemu .Bez szybra wyjęcie jest trudniejsze wymontowanie tylnego siedzenia całkowite położenie przedniego wykręcenie gałki biegów przednimi drzwiami od pasażera .Lecz z szybrem wyjęcie łatwiejsze lecz problem z  szybrem trzeba cierpliwości i dokładności lecz amator sam może zrobić 2 m materiału+klej do pianki łącznie koszt ok.100 zł.

chris1796:
XJ40 93r bez szyber dachu - wystarczy położyć siedzenia, nie ma potrzeby wykręcania gałki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej