Dział Techniczny > XK8/R (1996 - 2006, jako x100), XK (2007 - 2015 jako x150)
Zalety i wady(brak;-)) modelu Xk8/XKr
ja$:
[quote author=kogutki -- WITAMY BOGDANA !!!! :-V :-V co fachowiec to fachowiec :-10points :-10points
DaFetti:
Witaj Bogdan, bardzo dziękuję za wyczerpujące info.
Mam jeszcze jedno pytanie, czy problem ze skrzyniami biegów dotyczy także roczników 1998-2002?
I, powołując się na internetowy serwis aukcyjny(;-)), w oferowanych tam kocurkach XKr/8 przebiegi rzędu 70-90 tys są realne?
Pozdrawiam
CAR SERVICE:
Cześć Wszystkim.Od razu przepraszam za swoją nieobecność ale tak to jest troszkę praca a troszkę choroba,ale co do skrzyń biegów w Jaguarach xk8/xkr to na pewno nie skrzynie forda to nie X-type lub S-type to są fordy w lepszym
wydanu,a w xk8/r skrzynie są żywcem wzięte z mercedesa sl czyli skrzynie ZF jak by ktoś ne wiedział to ten producent robi najlepsze skrzynie do wszystkich topowych marek bmw,aston,mercedes itp......więc nie dołujci mnie .ze skrzynie w xk są fordowskie--chyba z fiesty :-zly .Jednak jeśli ktoś mi przyśle zdięcie skrzyni forda w innym jagu niż X-type lub S-type to będę :-cry i napiszę wyjaśnienie.Pozdrawiam całą brać kocim Miauuuuuuuuuuuuu.
Zwierzu:
Co do pytania DaFetti dotyczącego przebiegu:
Tak przebiegi 70.000 - 90.000 są realne. Ja sam kupiłem w USA autko JAG XKR 2000 z przebiegiem 26.000 mil. Czyli niecałe 40.000 kilometrów. I to kupiłem go od CZWARTEGO właściciela. Schemat jest prosty. Właścicielami tego samochodu byli ludzie, dla których było to czwarte - piąte auto w rodzinie. Typowo weekendowa rozrywka. Samochód stał cały czas w garażu. Jak im się znudził - sprzedawali. To auto podobno nigdy nie jeździło w czasie deszczu - zawsze tylko w weekend przy pięknej pogodzie. A na codzień garaż i tyle.
Człowiek od którego go kupiłem, to niezwykle bogaty (jak na nasze standardy) gośc, który znudził się kotkiem i chciał pojeździć porshe. No a brakowało mu miejsca w garażu. No to sprzedał Jaguara.
Radził bym jedynie ostrożność w zakupie aut używanych (chodzi o XKR) w komisach w Polsce - najczęściej są to egzemplarze silnie uszkodzone, kupowane po 2 - 3 k dolarów na giełdach na zachodzie. Następnie klepane w Polsce na sprzedaż. I wstawiane do komisów. Przebieg w tym przypadku ma małe znaczenie - auto i tak prawdopodobnie jest kiepską inwestycją. Ceny są rzeczywiście atrakcyjne - 70.000 - 90.000 tysięcy złotych.
Warto zwrócić uwagę, że jeśli samochód XKR jest z salonu w polsce, udokumentowany i nie bity, to te same roczniki kosztują 110.000 - 130.000. I taka chyba jest realna cena tego auta. Inna sprawa, że auta są "mało chodliwe". Trudno je sprzedać.
Pozdrawiam
Zwierzu
Zwierzu:
CAR SERVICE daj mi proszę znać, co mam zrobić, żeby
--- Cytuj ---zabezpieczyć tłoczysko przed możliwością ruchu obrotowego
--- Koniec cytatu ---
w prawym tylnym zawieszeniu.
Bardzo chciałbym zabezpieczyć swój samochód przed możliwymi awariami tego typu. Uwielbiam sylwetkę Jaguara XKR. Jestem w nim zakochany. Raczej jestem "niedzielnym" kierowcą, i poza okazyjnym włączaniem hiperdrive (jak nazywam tryb sportowy skrzyni biegów) żeby wyprzedzić jakiegoś szalonego peugeota czy volkswagena to nie przewiduję męczenia mojego kotka.
A tak poza konkursem, to napiszę Wam, że silnik XKR wyposażony jest w dwie sprężarki, które wyją na wysokich obrotach jak silnik odrzutowy. Jak się włączy hiperdrive, to wrażenie jest zupełnie, jakby się wsiadło w samolot - wycie odrzutowego silnika i potworna siła wciskająca w fotel :) Normalnie odrzutowiec. Na dodatek przy dowolnej praktycznie prędkości i przy włączonej kontroli trakcji gwałtowna moc przekazana na tylną oś powoduje wizg szerokich kocich opon. Mniam. Mrrrr.
No i myślę, że z zewnątrz gwałtownie przyśpieszający kotek też robi bardzo pozytywne wrażenie.
Czego życzę wszystkim użytkownikom Jaguarów,
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej