Tak jak w temacie, przy niskich prędkościach wspomaganie fajnie działa, nie za słabe nie za mocne, ale przy dużych prędkościach jest jakby za mocne, kierownica za lekko lata, przez co prowadzenie z prędkościami 120+ jest męczące, auto jest "nerwowe". Wczym szukać problemu? Z tym problemem auto już kupiłem, wymieniłem mu w ostatnim czasie płyn wspomagania bo w skrajnych położeniach zaczynało lekko wyc ale też zobaczyłem że płynu było za dużo zaraz przed wymiana, po wymianie wycie ustąpiło. Posiadam s Type 2000r 3.0 v6 z lpg.