Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Olej do wspomagania/levelingu

(1/3) > >>

jannaf:
Cześć wszystkim!!!!
Od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem wymarzonego XJ40 z rocznika '91. Do tej pory siedziałem cicho na forum bo musiałem wyjść z amoku, który ogarnął mnie po zakupie. Dopiero teraz zaczynam normalnie myśleć, działać i obiektywnie oceniać bodźce docierające z otoczenia. Niestety jednym z tych bodźców jest rzężenie (skrzypienie??)układu kierowniczego które pojawia się podczas silnego skrętu kół i powrotu do położenia kół "na wprost". Stwierdziłem, że w prostokątnym, czarnym zbiorniczku  znajdującym się pod maską po prawej stronie, stan oleju (płynu???) na bagneciku zintegrowanym z zakrętką jest zdecydowanie poniżej minimum. W instrukcji wyczytałem, że trzeba tam nalać CASTROL HSMO bo auto ma leveling (i to sprawny !!!!!!). Niestety nawet w necie nie znalazłem ofert sprzedaży takiego specyfiku. Mam więc pytanie: Gdzie ów HSMO kupują inni szczęśliwi posiadacze, ew. czym można ten płyn bezpiecznie zastąpić.
No i drugie pytanie: może (nie daj Bosche)  ;) opisane wcześniej objawy świadczą o innej dolegliwości układu kierowniczego i dolanie płynu nic nie pomoże  >:( . Napiszcie swoje diagnozy i porady. Czekam jak zwykle niecierpliwie.

skap:
Witam,

Może odnośnie oleju nie wiele pomogę, pomimo to chciałbym pogratulować zakupionego po ciężkich bojach kota :-R Nie jest to co prawda upragnione V12, ale na pewno bedzie ci dobrze służył i na chwile obecną zadawalał potrzeby "przyśpieszeniowo-prędkościowe"  8)

Pozdrawiam serdecznie i życze bezawaryjności

daniel:
Kupisz u dealera. ~30pln/0,5 litra

jannaf:
Dzięki za info. Jakoś nie brałem pod uwagę najprostszej drogi. Diler  :-yipee oczywiście.

jannaf:
Kupiłem dziś w serwisie dwie piękne buteleczki Castrol HSMO z jakimiś dziwnymi rurkami przyczepionymi do nakrętek. Na butelkach jest napisane, że olej stosować tylko w samochodach marki Jaguar itp. itd. Pomyślałem, że w takim wypadku te rurki, wężyki i dziwne końcówki muszą mieć jakieś konkretne zastosowanie, a u mnie jest po prostu zbiorniczek, nakrętka z miarką i nic więcej. Nalać płynu to pestka, więc jeżeli leveling stosowany był tylko w XJ 40, to po co do butelek dodają te wszystkie ustrojstwa???. Gdzie jest pułapka???
Następny problem jest taki, że obecnie nalany płyn w zbiorniczku jest raczej żółto-szary, a kupiony nowy HSMO ma piekną barwę zielonkawą. Czy znaczy to, że poprzedni właściciel nieświadom specyfiki auta nalał tam byle czego (np płynu DOT lub ATF), czy też może HSMO zmienia kolor z upływem czasu. Co byście radzili?? Zrobić tylko dolewkę, czy może wylać obecny płyn ze zbiorniczka i zalać tym właściwym?? a może dokonać całkowitej wymiany płynu??? Kto robił coś takiego u siebie niech będzie łaskaw podzielić się na forum swym doświadczeniem  :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej