Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

sprzęgło w X-type

<< < (10/13) > >>

pah:
a jakiej firmy masz to sprzęgło, pytam bo sądząc po tym smrodku to też mnie to czeka za jakiś czas.
Jak już zrobisz to opisz efekty.

Godan:
właśnie o to chodzi że nie wiem jakiej firmy jest to sprzęgło, ale jak przyjdzie nowe  a tamto wymontują to wszystko opiszę ku przestrodze innych do których dociera ten specyficzny smrodek :-thumpdown

pah:
ok, to czekamy, good luck.

Godan:
No witam. Obiecałem że napiszę co było ze spalonym sprzęgłem w moim Jagu 4x4. Z góry przepraszam że wcześniej pisałem o sprzęgle viskotycznym był to błąd bo mój Jag nie jest automatyczny tylko manualny. Oto panowie w warsztacie zamówili sprzęgło zgodnie z numerem Vin. Rozebrali , wyciągnęli sprawdzili w kompie i oczom zebranych ukazała się tarcza sprzęgła ciernego (!!!) założona w zeszłym roku przez mechanika który zastrzegał się że kupił odpowiednią tarczę do Jaga - BYŁA TO TARCZA OD FORDA TRANSITA  ??????okazało się również że było walnięte koło dwumasowe. Sprowadzili koło uzywane bo pewnie za nowe kupiłbym sobie jakiś tani przechodziny samochód średniej klasy :-tylko. Powiedzieli mi na ucho o kwocie naprawy 3000 zł :-tylko. Koszt kompletu sprzęgła to 900 zł ( zawarty w wymienionej przeze mnie kwocie) Wsiadłem w samochód żony :-super i podjechałem do mechanika który mi  ,,naprawiał ,, to sprzęgło w zeszłym roku. Bylem grzeczny wręcz miły sobie się  :-K kłaniam..........Wsiedliśmy w jego ślicznego merca i pojechaliśmy do warsztatu w którym teraz naprawiałem sprzęgło. Tarcza ścierna od Forda transita była szersza - starta całkowicie z małym wyjątkiem - od wewnętrznej jej strony biegła część w ogóle nie starta o szerokości ok. 5 mm........Pozostawało pytanie : czy koło dwumasowe nawaliło bo tarcza była za szeroka, czy za szeroka tarcza rozwaliła koło. Ponieważ w tej branży jestem amatorem nie chciałem dyskutować. Skończyło się na tym że pan poprzedni mechanik zwrócił mi koszty nowej tarczy - co prawda to nie 3 000 ale 1/3 kwoty naprawy zawsze coś. Pozostaje pytanie - jak wyciągnąłem tę kasę tak cicho spokojnie (?) cóż mam wrodzony urok osobisty i praktykę w tej materii :-wings.Furę odebrałem w południe w piątek i zaraz sprawdziłem ją na 400 km trasie w góry- było OK. Jak wracałem w nocy z soboty na niedzielę
drogi były puste i jadąc miałem spalanie 8,9 :-gwizd do 10,2, do tego jedno suszenie
które niestety nie wyszło panom policjantom :-hehe.W środku super muzyczka RMF FM przez 7 godzin drogi luksus, średnio jechałem 110-130 no 2 razy dużo więcej. Nie życzę nikomu takich numerów ze sprzęgłem które mnie w historii tego wozu przez dwa lata kosztowały 5800  :-tylko
Mam nadzieję że moja historia ze sprzęgłem komuś się przyda- pozdrawiam .

pah:
dzięki za info i współczuję, ale to raczej namieszał Ci "mechanior" a nie jest to wina panów inżynierów z Forda. Nauczka chyba dla wszystkich: nie wierzyć mechanikom!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej