Autor Wątek: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!  (Przeczytany 5236 razy)

lysyyy

  • Gość
Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« dnia: Sierpień 13, 2009, 20:01:47 pm »
Pisałem do Kogutki, który pytał o mojego kota, ale pomyślałem że warto opisać to i dla szerszego grona...

2 tygodnie temu jechałem w niedzielę i stało się coś strasznego... Pękł wąż gumowy chłodzenia (ten, który łączy się bezpośrednio z "kolektorem" chłodzenia, czyli wejściem do silnika). Niestety znajomi, z którymi razem jechaliśmy (w sensie oni jechali drugim samochodem za nami) poinformowali mnie o tym jakiś czas później "ale u Ciebie się leje coś" "tzn. "coś tam leciało strasznie mocno jak wyprzedzałeś". Dojechałem do najbliższego zjazdu i silnik już nierówno pracował. Temperatura nieznacznie podskoczyła... I silnik sam zgasł... Okazało się że zero płynu chłodzącego, silnik oczywiście gorący jak cholera, aż olej dymił z niego (wiadomo, jakaś osłona trochę w oleju i jak się zagrzał to już dymił). Oczywiście byłem przerażony, samochód przez następnych parę dni rozbierałem i składałem ze szwagrem. Następnego dnia po zdarzeniu odpaliłem silnik na krótko, żeby sprawdzić czy jeszcze w ogóle pracuje, ale chodził równo i bez zarzutów! No i zaczęliśmy... Trzeba było zdemontować cały kolektor dolotowy paliwa, odpiąć przy tym większość elektryki od silnika, itd itp... Niestety ciasno pod maską i do łatwych operacji to wszystko nie należało... Do tego, przy próbie demontażu "obudowy termostatu" (aby się dostać do felernego pękniętego węża) dwie śruby urwały się, nie dając się zupełnie wykręcić... I oczywiście trzeba to było rozwiercić i naprawić. Przy okazji dorobiłem parę uszczelek, których nie było między aluminiowymi "częściami" układu chłodzenia (widać że ktoś tam już grzebał, smarując to potem czarnym silikonem). Wymieniłem wąż, powzmacniałem inne taśmą wulkanizującą, oczyściłem wąż podciśnienia wychodzący z pokrywy silnika (który był na 90% zatkany).  Po złożeniu wszystkiego do kupy silnik dopalił, jednak na wolnych obrotach chodzi niezbyt równo, szarpie delikatnie... W jeździe jest wszystko ok, przyspieszenie itp wszystko w normie. Jedynie, niestety, przy wciśnięciu pedału gazu nieco mocniej, przy przyspieszaniu, trochę czuć paliwo w kabinie... Będę musiał dojść, dlaczego tak się dzieje... Jeżeli chodzi o te nierówne obroty na biegu jałowym, obstawiam świece (które jutro chcę wymienić) lub też czujnik położenia wału, który spróbuję oczyścić. Od razu, jutro, wymieniam olej w silniku + filtr i pewnie olej w skrzyni wraz z filtrem. Oczywiście w trakcie i po każdej jeździe sprawdzam układ chłodzenia, czy nie ma zbyt dużego ciśnienia, czy przypadkiem nie przepaliło uszczelki pod głowicą, co zwykle się dzieję przy przegrzaniu silnika... Ale na szczęście wszystko wydaje się być w porządku!!!
No cóż, kot pokazuje chyba mocno pazurki po tym jak zmienił właściciela...
Mam tylko nadzieję, że to już koniec i już będzie ze mną oswojony... Dzisiaj jeździłem nim w trasę 200km i wszystko było super więc zobaczymy :-)


golden jag

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 13, 2009, 20:34:32 pm »
ale pech  >:( zmień świece i zrób scan to zobaczymy dalej. głowa do góry !

qbaty

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 13, 2009, 21:28:20 pm »
Trzymam kciuki - powodzenia  :-super

Zen

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 13, 2009, 22:04:32 pm »
Wspólczuję, ale i cieszę się, że nic nie stalo się z silnikiem. Lipa jest z tym przewodem, mialem niestety tą samą (nie) przyjemność, z tym, że za mna nie jechali nawet koledzy, tez byl dym, ale w super sloneczny dzień jadąc w alejce drzew (ciągle cienie, na zmianę z jasnościami) ponad stówę, zauważylem go odrobine za późno, a ścislej kiedy cos mi chrapnęlo pod maską. No i teraz szukam wszędzie silnika... :-cry  :-zly
dziwne, że jaguar pomyslal o lampce informującej o kończącym się plynie do szyb, a nie ma jakiegoś alarmu na temat pustej chlodnicy.
Życzę aby wszystko bylo w porządku i pozdrawiam

Zen

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 13, 2009, 22:31:33 pm »
No, potrzebuję, tylko, że to jest xjr z '96, jeżeli masz taki to podaj jakiś namiar do siebie.
A o czujnik chodzilo mi typu diodowego przy kierownicy. Awaria węża i bum! zapala się czerwona dioda, bo jesli nie masz plynu, to przed trasą to zobaczysz, ale jeżeli peknie Ci w trasie jak koledze powyżej, albo mi to tak naprawdę dopiero dym spod maski, albo wola Boska Cię zatrzymają.

lysyyy

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 13, 2009, 23:38:59 pm »
Dzięki wszystkim za podpowiedzi i słowa otuchy :-)
W sumie szwagier też wspominał, ze to może być problem z podciśnieniem, ale wszystko wydawało się być złożone ok. Jest jeszcze jedna rzecz, którą zmieniliśmy... Otóż łącznik przepustnicy z kolektorem dolotowym (rura gumowa fi 80, elastyczna "harmonijka") miała w środku wsadzoną rurę aluminiową, na niepełnej jej długości... Oczywiście (lub też nie...?) uznaliśmy ją za nieoryginalną, bo po co by ją wstawiali? Pełno było w środku szlamu aluminiowego powstałego wskutek ocierania ów rury harmonijki o tą rurę alu! Do tego oczywiście rura gumowa była uszkodzona w paru miejscach, tam gdzie kończyła się rura alu i ocierała najbardziej swoją dość ostrą krawędzią o rurę gumową (w sumie to może nie gumową, a w rodzaju jakiegoś materiału zbrojonego). Wymontowaliśmy tą rurę alu, próbując uszczelnić uszkodzone miejsca taśmą wulkanizacyjną... Tak jednak sobie myślę teraz, że to może być przyczyna po pierwsze zapachu paliwa w kabinie, jak i może nierównej pracy!!?? Wcześniej po prostu nie skojarzyłem, że to może mieć poważny związek! Tym bardziej że taśma mogła wcale nie uszczelnić tych małych dziurek-uszkodzeń w harmonijce!! Także myślę, że trzeba to rozebrać i koniecznie wymienić harmonijkę i wtedy zobaczyć czy przypadkiem problemy nie ustały  :-za A wiadomo, powinienem od razu to wymienić, ale po prawie tygodniu zmagań z naprawą, chciałem już złożyć kociaka i sprawdzić czy już jest wszystko ok... Ale myślę, że to był jednak błąd... No trudno, trzeba będzie jeszcze raz zmagać się ze zdjęciem kolektora... Chyba że ktoś z Was już to sprawdzał, i może jest dostęp do tej "harmonijki" od spodu, wjeżdżając samochodem na kanał?? To by była bajka w porównaniu ze zdjęciem i ponownym montażem całego dolotu...

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 13, 2009, 23:46:18 pm »
oj oj mniejmy nadzeje ze to jednak poczatek wspaniala przyjazn a nie klucenie z kotem . . .

radzio madry napisal, sprawdz caly system. bedzie dobrze  :)

lysyyy

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 13, 2009, 23:56:48 pm »
A może to wszystko w myśl zasady: "kto się czubi, ten się lubi" :-)
No zobaczymy, czekam jeszcze na podpowiedź, czy da się tą"harmonijkę" wymienić z kanału, od spodu? Ta rura-harmonijka jest obok filtra oleju, więc jeśli jest dostęp do wymiany filtra, to może i to się da wymienić od spodu? Mam nadzieję...

lysyyy

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 15, 2009, 22:01:49 pm »
Zgodnie z podpowiedziami, sprawdziłem "siłę dokręcenia" śrub i nakrętek kolektora ssącego i okazało się, że uszczelka już się sprasowała, górny rząd śrub dało się dokręcić po 1/4 obrotu i już nie czuć paliwa w kabinie! :)) Pozostaje jeszcze wyeliminować nierówną pracę na wolnych obrotach (czyli pewnie wypadanie zapłonu). Tak sobie się trochę śmiałem, że skoro grzebałem przy samochodzie pół dnia, naprawiając parę szczegółów (wypadające lampki w bagażniku, wpadająca do środka lampka podświetlenia tablicy rejestr. i jeszcze parę innych) to teraz kociak już trochę schował pazurki i mówi "no dobra, to już chociaż nie będę śmierdział w środku paliwem ;-)"
Ważne że już lepiej o parę szczegółów, i oczywiście bliżej ideału, do którego będę dążył, jeśli chodzi o stan kota :-)

Offline kogutki

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 9.005
  • free milk for free cats
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 15, 2009, 23:11:52 pm »
no to super ze bedziesz na zlocie takim odpicowanym i sprawnym kotem  ;D

lysyyy

  • Gość
Odp: Awaria układu chłodzenia - pęknięty wąż!
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 20, 2009, 22:15:14 pm »
Olej wymieniłem, oczywiście wraz z filtrem, do tego świece (jakiś talent wstawił tam świece od wersji niedoładowanej...). Niestety znowu zaczęło śmierdzieć w kabinie paliwem, więc muszę jeszcze raz odkręcić kolektor i, albo wymienić uszczelkę którą sam dorabiałem na oryginalną, albo doszczelnić odpowiednim silikonem. Po wymianie świec szarpanie silnika na wolnych obrotach nie ustąpiło, więc teraz muszę sprawdzić cewki... Może któraś/któreś leży/leżą...
Oczywiście muszę jeszcze uszczelnić tą rurę dolotową z przepustnicy do kolektora, bo jak zobaczyłem cenę nowej to się trochę zdziwiłem... http://www.britishparts.co.uk/.sc/ms/dd/Jaguar%20X300%20-%20XJR--Fuel-Emissions/2970/HOSE%20%20(%20NBD7761BA%20)