radzio, to co mówisz brzmi rozsądnie i w pełni się z Tobą zgadzam.
Ale niestety rzeczywistość jest taka, że wielu mechaników na widok kocura mówi" "o Panie, takimi wynalazkami to my się nie zajmujemy"
Dlatego warto zawczasu "zaprzyjaźnić" się z jakimiś warsztatem w okolicy, żeby w sytuacji awaryjnej nie było nerwowego szukania