Dział Techniczny > Technika ogólna, Literatura
pomiar mocy na hamowni
qbaty:
--- Cytat: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=23140 ---problemow z mierzeniem automata jest pare:
- jak juz ktos powiedział, nie mozna niby wrzucac w niektorych luzu podczas jazdy. jak wiadomo, luz wrzuca się po to by obliczyc opory w napedzie i dodac je do mocy na kolach by wyszla moc na silniku. do tej pory jak w paru autach mierzylem nie bylo z tym problemu, nic sie nie rozpadlo
- brak zgodnosci wykresu mocy ponizej zakresu obrotow przy ktorych automat jest w stanie zredukowac bieg - to chyba oczywiste, ze jak zredukuje bieg wykres nagle skoczy do gory bo przelozenie sie zmieni. Trzeba odpowiednio dozowac gaz zeby skrzynia nie zredukowala biegu i powiedzmy gdzies w polowie skali obrotow mozna juz depnąc do konca - od tego miejsca dopiero wykres będzie zgodny z rzeczywistością - to co jest wczesniej moze byc, ale nie musi, poprawnym pomiarem
- w automatach z 'manualnym' wyborem biegow tez nie jest latwo. jak zaczeniemy dusic gaz do oporu od niskich obrotow to automat i tak podbije obroty na silniku i pojedzie chwile na 'polsprzegle' (sorry, za nieznajomosc odpowiedniejszego slowa, nie znam sie na budowie skrzyn), w tym zakresie obrotow gdzie to wystepuje wykres i tak bedzie zly
- te jazdy z redukowaniem biegow czy polsprzeglem powodują ze często na wykresie nie złapie się maksymalnej wartosci momentu obrotowego gdyz jego on ponizej tego punktu kiedy wciskasz gaz do oporu - oczywiscie hamownia jakis maks. moment pokaze, ale nie musi on byc odzwierciedleniem rzeczywistosci. maks moc oczywiscie bedzie juz OK.
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=23140 ---- po wyrzuceniu na N skrzynia nie ma smarowania. Po jednym z takich pomiarów miałem miałem skrzynie do naprawy bo się układy planetarne ugotowały
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=23140 ---hej Greg, na końcu po red line po prostu puszczam gaz i nic wiecej (bez wywalania na Neutral). mam zawsze moc na kołach i to w miarę taką o jakiej myslałem że mam. wiec u mnie ten sposób działa. tak samo hamują automaty w stanach i nie ma kłopotów. zresztą wszyscy posługuja sie moca na kołach (rwhp) i jakoś wszyscy z tym zyją. mnie nie przeszkadza czy to bedzie moc na kołach czy na silniku bo i tu i tu widać czy rośnie czy maleje po modach wiec wiesz gdzie zmierzasz.
poza tym podając wszędzie na świecie na forumach ile mam mocy (oczywiście w rwhp) jestem kompatybilny z całym światem (bo wszyscy posługują się rwhp) za wyjatkiem rywinlandu (gdzie wszyscy sobie upodobali moc na silniku) ale jakoś mi to nie przeszkadza
--- Koniec cytatu ---
ghrh:
Odkopię temat (już sam sobie przyznałem złoty szpadelek i poklepałem się po ramieniu).
A pytanie brzmi - hamował ktoś X'a 4x4 z automatem? Bo mi się dzisiaj na hamowni nie udało... A to kontrola trakcji przeszkadza, a to abs, a to skrzynia.
Jawe83:
Hmm, nie wiem, w czym masz problem... Szukasz hamowni wyspecjalizowanej w napędach 4x4 i jedziesz :)
Nawigacja
Idź do wersji pełnej