Hej Wszystkim

Zaczęło mi dosyć mocno coś bić z tyłu po lewej stronie po przekroczeniu 60/70km/h. Zawieszenie sprawdzone, koła wyważone... Aż tu w końcu (proszę zobaczyć załącznik) zauważyłem, że otwór centrujący piasty jest w stanie w jakim jest - dodatkowo widać tam też opiłki metalu oraz felga jest również w tych samych miejscach porysowana / przeszlifowana.
Zauważyłem na feldze, że jest tam informacja "60mm" (mimo, że felgi oryginalne od Jaguara) - czy otwór w piaście nie ma czasem 63,4mm? Nawet jeżeli, to jakim cudem felga nachodzi na piastę? Oraz pytanie nie do końca związane z samym samochodem tylko bardziej z ogólnopojętą mechaniką: można coś z tym zrobić, jakoś to wyrównać? Czy jedyne co wchodzi w grę to wymiana piasty?
Dziękuję i pozdrawiam
