2.0 Diesel jak mu wydłużyć życie?

[Martell]

Dobry wieczór wszystkim
Jestem na kupnie auta, miało być BMW 3 ale niestety zobaczyłem Dżaga XE ? Z racji pokonywanych dystansów szukam diesla i od trzech nocy czytam wszystko o tym nieszczęsnym silniku. Z racji tego, że można bez problemu znaleźć egzemplarz świeżo po udokumentowanym remoncie zastanawiam się czy nie można by jakoś mu pomóc. Oprócz oczywistych wymian co 10tys km i stosowania oleju Millers, myślę czy wyrzucenie DPF może wydłużyć życie Ingenium? Druga sprawa to zbyt wysoka temperatura pracy. Jak sprawić żeby miał zimniej? Termostat jakoś przerobić? Wentylatory włączyć na stałe? Kolejna kwestia: pompa oleju czy wyszły poprawione czy może wymieniać ją co 50tys km. I czy to wszystkie problemy tego silnika czy jeszcze o czymś nie wiem? Chciałbym aby spokojnie przejechał 100 000 km. Trochę zafiksowałem na tym punkcie i może głupoty piszę. Proszę Was właścicieli Szlachetnych Jagów co o tym sądzicie?
Pozdrawiam

[piotrrf]

Sam jestem ciekawy co by można zrobić.
Ze względu na trudny dostęp do Millersa w moim obecnym miejscu zamieszkania, zmieniłem na Liqui Moly z specyfikacją Jaguara i również silnik działa.
Jedyne co robię to bardzo mało jeżdżę po mieście i na krótkich odcinkach. Pilnuję wypalania dpf.
Innymi rzeczami nie zawracam sobie głowy.

[brawet]

Dobry wieczór wszystkim
Jestem na kupnie auta, miało być BMW 3 ale niestety zobaczyłem Dżaga XE ? Z racji pokonywanych dystansów szukam diesla i od trzech nocy czytam wszystko o tym nieszczęsnym silniku. Z racji tego, że można bez problemu znaleźć egzemplarz świeżo po udokumentowanym remoncie zastanawiam się czy nie można by jakoś mu pomóc. Oprócz oczywistych wymian co 10tys km i stosowania oleju Millers, myślę czy wyrzucenie DPF może wydłużyć życie Ingenium? Druga sprawa to zbyt wysoka temperatura pracy. Jak sprawić żeby miał zimniej? Termostat jakoś przerobić? Wentylatory włączyć na stałe? Kolejna kwestia: pompa oleju czy wyszły poprawione czy może wymieniać ją co 50tys km. I czy to wszystkie problemy tego silnika czy jeszcze o czymś nie wiem? Chciałbym aby spokojnie przejechał 100 000 km. Trochę zafiksowałem na tym punkcie i może głupoty piszę. Proszę Was właścicieli Szlachetnych Jagów co o tym sądzicie?
Pozdrawiam

Ja miałem BMW 320d i zmieniłem na XE p250. Wcześniej jeździłem tylko bmw. Dla mnie xe jest we wszystkim lepszy (W bmw trochę lepsze jest oprogramowanie 8hp i niżej się siedzi no i wiadomo bagażnik większy ale mam to gdzieś). Tego f 30 to nigdy nie polubiłem w przeciwieństwie do poprzednich modeli bmw. Teraz też kupił bym XE bo to prawdziwa sportowa limuzyna, świetnie się prowadzi, super hamuje i przyspiesza. Jakość wykonania po liftungu też jest super. Na pewno lepsza niż w BMW. Linia nadwozia jest piękna i ponadczasowa.

Co do silnika, kupiłem Żonie e pace (nowego w 2019 roku) zmieniamy olej co 10-15 Millers i jak na razie (105 000 przebiegu) wszystko jest ok.

Kupuj XE, życie jest za krótkie na jakieś nudne oklepane bmw.

[Martell]

Piotrrf jaki przebieg masz?
 
Widzę, że niektóre silniki robią większe przebiegi bez problemu. Może temat ich awaryjności jest przesadnie rozdmuchany?
Kupno Jaga przesądzone! Czy orientujecie się ile kosztuje remont tego silnika i czy jest warsztat godny zaufania w okolicach Krakowa? Wymyśliłem, że kupię z uszkodzonym silnikiem i zrobie remont.

[Yoohas]

Dla mnie xe jest we wszystkim lepszy (W bmw trochę lepsze jest oprogramowanie 8hp i niżej się siedzi no i wiadomo bagażnik większy ale mam to gdzieś).

Złoto!

[Robik]

Slupek kosztuje okolo 20tys zl, ale kupujesz kota w worku. Lista potencjalnych problemow jest tak dluga ze w mojej ocenie to proszenie sie o wydatki. Wymiana lancucha rozrzadu to okolo 10tys zl, ale to moze nie wystarczyc, jak dojdzie osprzęt i tuleje cylindrow to juz osiagniesz wartosc auta. Popatrz na YT ile jest historii i zachecam rowniez do dolaczenia na grupe FB:
https://www.facebook.com/groups/2089964327822434/?ref=share

Odrebna kwestia jest pozniejsza sprzedaz Jaga, obserwuje oferty i niektore auta oferowane juz sa ponad rok!

 Decyzja nalezy do Ciebie, ja przeszedlem na 2.0HDi, robie rocznie 30tys km w komforcie i ciszy

[Zbyszek01]

Robik ale my jeździmy Jaguarem 

[piotrrf]

Piotrrf jaki przebieg masz?
 
Widzę, że niektóre silniki robią większe przebiegi bez problemu. Może temat ich awaryjności jest przesadnie rozdmuchany?
Kupno Jaga przesądzone! Czy orientujecie się ile kosztuje remont tego silnika i czy jest warsztat godny zaufania w okolicach Krakowa? Wymyśliłem, że kupię z uszkodzonym silnikiem i zrobie remont.

Obecnie ponad 136 tyś km, w tym moich ponad połowa. Reszta pierwszego właściciela.
Co do remontu... chyba kolega ma rację, że części mało i drogo.

[brawet]

Utrzymanie pięknej kobiety też kosztuje i ja nie żałuję

[Zbyszek01]

Utrzymanie kobiety jest droższe


Wysłane z iPhone

[Martell]

 Decyzja nalezy do Ciebie, ja przeszedlem na 2.0HDi, robie rocznie 30tys km w komforcie i ciszy

Czyli, że co? Kupiłeś Citroena? Jak ma mi to pomóc? ?

Swoją drogą trochę chyba przesadzacie z cenami remontu

https://www.olx.pl/d/oferta/silnik-jaguar-f-pace-e-pace-xe-xf-2-0-dtd-ingenium-CID5-ID10M9wr.html

[Robik]

Zwroc uwage ze to cena netto, trzeba doliczyc vat i zdac stary silnik, ktory nadaje sie do regeneracji. Jak policzysz wszystko z osprzetem przelozeniem to zrobi sie 25-30 tys i nadal nie wiesz jak dlugo to pojezdzi.
Od trzech lat jezdze ds7 z pelnym wyposazeniem i wiem ze do jaguara juz nie wroce, zreszta nie bedzie do czego bo za kilka lat ta marka zniknie.
Zycze udanej eksploatacji i zadowolenia z auta.

[Zbyszek01]

Skoro od trzech lat nie jeździsz i wiesz że nie wrócisz to tu jesteś dla reklamy i lobbowania? Może po trzech latach warto by poprawić swój podpis pod awatarem?

[miron]

Może warto, a może nie warto, może trzeba by było zmienić, a może nie trzeba by było, może ma jaguara, a może nie ma, a może będzie miał, a może nie będzie miał. Człowiek pisze swoją opinię nt. Jaguarów, na podstawie swoich doświadczeń, a że jest negatywna to ktoś się dowali o nieaktualny opis 

[Zbyszek01]

...
Od trzech lat jezdze ds7 z pelnym wyposazeniem i wiem ze do jaguara juz nie wroce, zreszta nie bedzie do czego bo za kilka lat ta marka zniknie.
Zycze udanej eksploatacji i zadowolenia z auta.

Może warto, a może nie warto, może trzeba by było zmienić, a może nie trzeba by było, może ma jaguara, a może nie ma, a może będzie miał, a może nie będzie miał. Człowiek pisze swoją opinię nt. Jaguarów, na podstawie swoich doświadczeń, a że jest negatywna to ktoś się dowali o nieaktualny opis 

Zadałem pytanie i wskazałem małą nieprawidłowość, to jest dowalanie?