Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)
Zakup XE i różnice cen
Overlord:
Cześć.
Założyłem konto na tym forum specjalnie żeby zaczerpnąć odrobinę wiedzy ;) Rozmyślam nad zakupem Jaguara XE 2017-2018 (zwyczajnie mi się podobają) problem się pojawia na ogłoszeniach w zakładce "cena" tzn rozstrzał cen jest olbrzymi zaczynają się od 45ty a kończą na 120tys . Moje pytanie skąd te różnice się biorą ? i kolejne pytanie jak już się zdecyduję to jaki silnik brać pod uwagę? 2.0D czy może klasycznie benzyna? Na co jeszcze zwrócić uwagę szukając Jaguara?
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/jaguar-xe-automat-tempomat-czujniki-parkowania-climatronic-2-strefy-skora-ID6GUYco.html
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/jaguar-xe-r-sport-awd-ledy-meridian-virtual-bezwypadkowy-stan-bdb-ID6GU8Tr.html
Robik:
Poczytaj opinie o silnikach diesla 2.0 ingenium, polecam fora na FB i filmy na YT. Rozbieznosc cen zapewne wynika ze stanu przedzawałowego silnika i wlasciciela, sporo jest ofert z uszkodzonym silnikiem. Auto ładne ale trzeba miec szczescie kupic auto z interwalem olejowym max 10tys. Jezeli juz kupowac to tylko i wylacznie benzyne.
piotrrf:
Z mojego doświadczenia powiem tak... Nigdy nie kupuj najtańszych.
Tak kupiłem auto do dojazdów do pracy i myślałem, że jakoś to będzie.
Na dzień dzisiejszy naprawy zrównały się z ceną zakupu.
Później kupiłem najdroższą w ogłoszeniu Hondę i była super. Gdy chciałem sprzedać to dawano mi oferty wartości dobrego roweru.
Czekałem i warto było. Sprzedałem w dobrej cenie.
Jaguara kupiłem w cenie średniej górnej.
Na początku sypnął się aku co spowodowało mnóstwo błędów elektroniki.
I doprowadziło do stresu i małego konfliktu z żoną.
Bo to ja się uparłem na kota.
Auto miało około 70 tyś nalatane.
Dziś ma 136 tyś km i nadal śmiga.
Jak kolega pisał, dużo zależy od oleju i wymiany.
Mam diesla 2.0.
TheIslander:
Spędziłem dużo czasu na poszukiwaniu swojego XE w benzynie i mogę powiedzieć tyle, że najtańsze z ofert to są śmietniki po grubym dzwonie z USA. Wystarczy wkleić Vin w google żeby wyskoczył link do np. Bidcars i zdjęcia "igły" gdzie brakowało pół przodu.
Dodatkowo historię serwisową w aso każdego kota możesz sprawdzić na https://osh.jaguar.com/
Zbyszek01:
Nie każdego, tych z usa historii nie ma
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej