Witam,
Po kilku dniach testowania i ponad 2.5kkm w trasie mam niestety złe wieści. Radio wraca do sprzedawcy. Sprawiło więcej problemów niż pożytku. Największy problem sprawiła nawigacja. Sprawdzałem 3 rózne aplikacje - Mapy Google, Sygic, Blitzer Pro - tylko jedna działała w miarę prawidłowo i był to Blitzer. Sygica używam już prawie 15 lat i nigdy nie miałem z nim problemów. W dodatku na telefonie, tableci i w drugim aucie działa prawidłowo. A na tym radiu robił kosmos i proponował trasę o prawie 300km dłuższą. Google nie potrafiło zatrybić, by pobrac lokalizację auta, wymagało recznego wprowadzenia punktu początkowego. Nie pomógł nawet factory reset całego radia.
Kolejnym problemem było miksowanie powiadomień i muzyki.
Także fabryczny odtwarzacz muzyki miał problemy, bo często przerywał muzykę. AIMP działał prawidłowo, ale trzeba go było ręcznie uruchamiać. Kolejny problem to launcher. Fabryczny to kaszana, a zmiana na inny nie pomagała, bo i tak uruchamiał się najpierw fabryczny. Radio dosłownie resetowało sie po wyłączeniu i pozostawieniu na jakis czas zamknietego auta, czasami nawet po zgaszeniu i odpaleniu silnika. Działało tylko na zapłonie lub uruchomionym silniku. Jakość dźwięku była bardzo dobra, ale ogólna obsługa fatalna. Wczesniej wspomniane problemy z powiadomieniami to jedno. Takze polaczenia telefoniczne były bardzo ciche, ledwo słyszałem rozmówcę. Kolejny duży problem, to obraz z kamery cofania. Obraz bardzo skakał, a podczas dłuższego cofania zawieszał się, a czasami musiałem chwile zaczekać na pojawienie sie obrazu. Kamera fabryczna jaga, nie mam z nią żadnych problemów na fabrycznym radiu.
Podsumowując najadłem się więcej stresu i nerwów z tym radiem, niż to było warte. Pozostaje przy moim starym poczciwym uchwycie z tabletem, ktory działa niezawodnie. Wszystko inne działa na fabrycznym prawidłowo, więc nie będę się męczył dla nieco ładniejszego i większego ekranu.
Powróciło fabryczne radio, a te jest już spakowane i dzis je odsyłam.
AndroidAuto/CarPlay to pierdoła, z której i tak nie korzystałem, bo masakrycznie grzeje telefon, a ja potrzebuje czegoś niezależnego.