U mnie w XF, ale silnik ten sam było tak, gdy temperatura cieczy była za duża. Nie wiem czy wyłącza całkiem sprężarkę czy zawór rozprężny jest na minimum wydajności, ale w aucie robiło się duszno. Pewnie żeby skraplacz nie dogrzewał silnika. Działo się to, gdy temperatura przekraczała chyba 110 stopni. Na zegarach dopiero od 117 stopni wskazówka zaczyna wędrować do góry