Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)

kupione auto- wyciek?para?kamera?

<< < (4/12) > >>

wtom:
https://youtu.be/6k676yDI-dk?feature=shared

Zbyszek01:
Najlepsze w tych wszystkich linkach jest to że już kilkanaście razy je widziałem i dodawane przez kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt  osób na różnych forach. Czyli mam to rozumieć że kilkadziesiąt aut ma te problemy czy tylko kilka?
Moim zdaniem dużo się mówi o tym nie z tytułu że te silniki padają tylko z tego że brak jest części. Jest faktyczny problem w dostaniu jakichkolwiek części do silników bo producent ich nie dostarcza a jeżeli już coś da to na to trzeba czekać 3-4 miesiące bo wszystko trzeba importować. Ludzie piszą na forach bo starają się coś znaleść. Do trójcy niemieckiej się mniej pisze bo tych części jest od groma, ile tego też pada to wystarczy pooglądać na serwisach, warsztatach, stodołach i po portalach aukcyjnych części.
Nasze Jagi są wyjątkowe, mało się psują i dlatego producent produkuje mało części   :-clap
 :-tylko

To jest moje zdanie i można się z nim nie zgadzać   :-super  ;D  :-chyt

wtom:
Jag wyjątkowy to był kiedyś, teraz jest pospolity jak inne, nie wiele się wyróżnia, ani technologią ani wyglądem i trzeba się z tym pogodzić. Nikt "pod Ciebie" nie będzie robił szczegółowej statystyki analizy przypadku. Niestety trzeba przyjąć zasadę, że jak już są stwierdzone wady konstrukcyjno/eksploatacyjno/materiałowe to tak jest i to kwestia czasu kiedy wystąpią. Tak było zawsze i rynek to potwierdza. Niestety to są fakty a nie bajania na forach. Zresztą ceny i dostępność silników na rynku wtórnym mówią same za siebie. Z tą dostępnością części to przesadziłeś, tak dzisiaj funkcjonuje ten rynek. Trzeba się pogodzić raczej z tym, że kupujesz kota świadomie z całymi tego konsekwencjami i tyle - później nie narzekasz ani nie czarujesz rzeczywistości. Za takie pieniądze i niby auto premium to oczekuje się jednak czegoś innego niż obecnie rynek nam daje. Powinno się z radością użytkować a nie martwić kiedy i co padnie.

Zbyszek01:
Potwierdzam to co napisałeś w ostatnim zdaniu   :-za

Krzych1991:

--- Cytat: brawet w Maj 06, 2024, 22:20:38 pm ---5 postów na forum. Pewnie żadnego jaguara w życiu ale znawca.

--- Koniec cytatu ---

Miałem dokładnie Jaguara XE 2.0d 180km.
Przez 50tys km wystąpiły liczne opisywane na forach usterki a też na początku myślałem, że to tylko takie straszenie. Jedyne co w nim niezawodne to skrzynia, bo nie jest od Jaguara.
W przeliczeniu na przebieg był kilkukrotnie bardziej awaryjny niż mój 10 letni Golf 2.0TDI na pompo wtryskach.

Podałem 5 postów z jednego forum celowo by pokazać, że nie trzeba szukać po całym internecie by znaleźć liczne przypadki awarii. Zauważ, że jest tam przypadek dwukrotnej awarii, gdyby to był tylko po-prostu awaryjny silnik to statystycznie nie byłoby szansy by komuś ten silnik padł 2 razy, ten ktoś opisał to w internecie, a ja akurat ograniczając się tylko do Autocentrum znalazłem ten przypadek. Na innych forach też znajdowałem przypadki podwójnych awarii.
Staram się obiektywnie ocenić awaryjności tego silnika i nie oszukać innych ani samego siebie. Celowo nie szukam przypadków w całym internecie tylko sprawdzam ile wymian/remontów silnika jestem w stanie znaleźć w jednym miejscu np. ogłoszeniach na otomoto. W przypadku Ingenium znajduje takie przypadki pomimo niewielkiej liczby ogłoszeń. W innych markach nie znajduje takich przypadków pomimo wielokrotnie większej liczby ogłoszeń. Te silniki padają wielokrotnie częściej niż inne.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej