Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

Luz na mocowaniach maglownicy xj40 1991r.

<< < (2/3) > >>

Six:
W jakim sensie tuleje miałyby eliminować inny problem niż pierścienie? Jeśli te gumowe tuleje mocujące maglownicę zostaną wymienione na poliuretan, to chyba nie potrzebują jeszcze dodatkowo tych pierścieni dystansujących?

Yoohas:
Być może tak jest. W każdym razie chodzi o wymianę zużytych pierścieni i skasowanie całkowicie luzu.

Może być plastik/teflon, może być twardy poliuretan.

Six:
Wymieniłeś mocowania maglownicy na poliuretan? Sam chciałbym to zlecić Poliuretanom Olkusz i zastanawiam się, czy warto.

Yoohas:
Nie, ja wydrukowałem na drukarce 3d pierścienie.

W Olkuszu zamawiałem kilka rzeczy nietypowych do innych moich złomów ale jestem średnio zadowolony.

To znaczy od strony technicznej jest rewelacja - projekt, wykonanie, dokładność. Ale jest twardo, przenoszą się mocno wibracje (poduszka silnika) mimo miękkiego poliuretanu.

W jednych staruchu mam poliuretanowe mocowania magla do sanek i jest katastrofa w porównaniu z fabrycznymi gumami.

Więc to raczej rozwiązanie dla twardzieli.

Six:
Na czym konkretnie polega problem z tymi poliuretanowymi mocowaniami maglownicy? Rozumiem, że nie tłumią zbyt dobrze drgań, ale jak to się w praktyce objawia? Hałas? Ciągłe „mrowienie” na kierownicy? Poważnie to rozważam w X300, ale jeśli po 200km mam mieć takie uczucie w dłoniach, jak po przejażdżce jednocylindrowym motocyklem, to chyba się wstrzymam…

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej