Cześć wszystkim, mam problem w moim kocie XF 2.2 diesel 2014 z wyciekiem płynu chłodniczego.
Zaczęło się od tego, że w aucie podczas jazdy zaczęło śmierdzieć ni to sosem sojowym, ni to kostką rosołową. Po jakimś czasie błąd - zbyt niski poziom płynu chłodniczego. Po dolaniu i przejechaniu ~20km to samo, ten sam zapach i wynikowo poziom spadł poniżej minimum. Kolejne dolanie płynu do maxa, kawałek się przejechałem, wychodzę, a tutaj spod auta płynie różowy strumyczek. Poziom normuje się poniżej minimalnego w zbiorniczku i niżej nie spada.
Mogę przejechać 30km (miasto/ekspresówka, w dalsze trasy nie chcę ryzykować) i nic się nie dzieje, poziom płynu pozostaje ten sam, w aucie nie czuć płynu, silnik się nie przegrzewa, jedynie właśnie błąd poziomu płynu chłodniczego świeci.
Moja amatorska inspekcja od spodu wykazała, że leje się po wężyku w centralnej części, na lewo od zbiorniczka, nie wiem czy to z niego czy z jeszcze czegoś innego. Nie byłem w stanie dosięgnąć tam ręką, zarówno od dołu jak i od góry, mega schowany ten wężyk.
Spotkał się ktoś z podobnym problemem?
