Autor Wątek: X lat bez kota i znów mam XJota :D  (Przeczytany 4753 razy)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
X lat bez kota i znów mam XJota :D
« dnia: Grudzień 02, 2023, 00:41:09 am »
Witam serdecznie wszystkich użytkowników

10 lat temu miałem przyjemność jazdy na kotie (XJotie), który nawet zostawił tutaj swoje ślady.
Obecnie ponownie zostałem szczęśliwym właścicielem XJ40
Pozwólcie, że będę dzielił się z Wami swoim szczęściem, ale też prosił o porady oraz pomoc w jego dopracowaniu.

Pozdrawiam
Mike ;)
Mike;)

Offline Demo

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • Jaguar xj40 Sovereign 4.0 1993r
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 02, 2023, 20:17:34 pm »
Witaj, dawaj fotki kotka do galerii :)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 23, 2024, 13:14:04 pm »
Jeszcze nie miałem czasu się nim zająć. Jakieś foty mam, ale nie nadają się do „prezentacji” ;)

Mam tyle różnych projektów, że zaczynam zastanawiać się nad sprzedażą.

Fajny, bo w oryginale i z Hiszpanii, więc odchodzi problem rdzy, ale sporo detali do ogarnięcia i nie wiem kiedy znajdę czas, żeby to ogarniać 😏

Mike;)

Offline Demo

  • Forumowicz Sovereign
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • Jaguar xj40 Sovereign 4.0 1993r
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 23, 2024, 20:02:19 pm »
Zrob zdjecia takim jakim jest, juz dawno nikt nic nie wrzucal zwiazanego z xj40. Projekty projektami wiem cos na ten temat ale juz wychodze na prosta z kilkoma autami :)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 24, 2024, 16:12:06 pm »
Dzięki za odpowiedź 👍

Tak zrobię :)

Wyjeździłem się już w swoim życiu przeróżnymi autami, ale przyjemność prowadzenia XJ-ta jest nieporównywalna do niczego, dlatego muszę jeszcze chwilę zastanowić się nad tym, czy go sobie nie zostawić. Niestety, życie pisze różne scenariusze i obecnie muszę pomyśleć bardziej racjonalnie, niż emocjonalnie, a mimo iż chciałoby się trzymać wszystkie auta, które się lubi, to trzeba ograniczyć się do rozsądnego minimum. Wolałbym wyprzedać inne i to akurat zostawić chociaż na jakiś czas, żeby się choć trochę nacieszyć. Tylko życia by mi brakło, żeby zająć się wszystkimi.
Coś trzeba oddać w inne, oby dobre ręce. Jak to się mówi… który pierwszy, ten lepszy… więc niech się dzieje, co chce ;)
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2024, 03:18:09 am wysłana przez MicGin »
Mike;)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 24, 2024, 16:19:14 pm »
Jak do świąt zdążę, to popstrykam go trochę i wrzucę tu tego kociaka.

Niech zostawi tu swój ślad

🐾🐾 :D

PS. Poprzedni wzbudził trochę ;) zainteresowania … To może jemu też się uda :)
Mike;)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
Mike;)

Offline Mercedenz

  • Aspirant
  • Wiadomości: 3
  • Kocham koty
    • Mercedenz
Odp: X lat bez kota i znów mam XJota :D
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 27, 2024, 18:40:15 pm »

Znalazlo się trochę czasu na delikatne odświeżenie Jagienki, na której leżał kurz jeszcze z poprzedniej epoki i po pierwszym zabiegu kosmetycznym tak to wygląda …rzutem na taśmę…

Krótko mówiąc… pierwsze koty za płoty…  jcpf-animated
Mike;)