Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)

Zakup XE - jaki rocznik? sprowadzany?

<< < (3/5) > >>

deCastelano:
Na pewno trzeba zwrócić uwagę na zapisy w umowie. W normalnej firmie, która się zajmuje sprowadzaniem aut z USA powinny być widełki cenowe ich prowizji w zależności od wartości auta np. jak auto do 15k USD to prowizja 2k PLN, jak 15-30k USD to 2,5k PLN (przykładowo). Kaucja dla nich powinna być zwrotna i samo wzięcie udziału w licytacji powinno być bezpłatne. Zakres ich obowiązków na pewno nie powinien kończyć się na wygranej licytacji tylko na przeprowadzeniu przez wszystkie formalności aż do przybycia auta do Polski. Tak to z grubsza wyglądało jak patrzyłem za autem w firmie Bryki z Ameryki. Nie udało mi się wygrać licytacji maserati, które chciałem kupić i uznałem, że na razie odpuszczam temat, więc oddali mi zaliczkę, nie wzięli ani złotówki za licytowanie. Jak będę kiedyś szukał auta to pewnie się do nich zwrócę, bo sprawiali wrażenie profesjonalistów.

wilczeg:
Pozwolę się podpiąć pod wątek.
Byc może banalne pytanie dla ludzi w temacie, ale jak rozpoznac w samochodzie który będę oglądał czy rozrzad byl robiony czy nie? Nigdy Jaguara nie miałem...W jaki najprostrzy sposób to dojrzeć? Silnik diesel 2.0 180km. Przebieg 148.000

Jaccom:

--- Cytat: deCastelano w Styczeń 31, 2024, 11:31:19 am ---Na pewno trzeba zwrócić uwagę na zapisy w umowie. W normalnej firmie, która się zajmuje sprowadzaniem aut z USA powinny być widełki cenowe ich prowizji w zależności od wartości auta np. jak auto do 15k USD to prowizja 2k PLN, jak 15-30k USD to 2,5k PLN (przykładowo). Kaucja dla nich powinna być zwrotna i samo wzięcie udziału w licytacji powinno być bezpłatne. Zakres ich obowiązków na pewno nie powinien kończyć się na wygranej licytacji tylko na przeprowadzeniu przez wszystkie formalności aż do przybycia auta do Polski. Tak to z grubsza wyglądało jak patrzyłem za autem w firmie Bryki z Ameryki. Nie udało mi się wygrać licytacji maserati, które chciałem kupić i uznałem, że na razie odpuszczam temat, więc oddali mi zaliczkę, nie wzięli ani złotówki za licytowanie. Jak będę kiedyś szukał auta to pewnie się do nich zwrócę, bo sprawiali wrażenie profesjonalistów.

--- Koniec cytatu ---


Dokładnie tak właśnie jest. Sprowadzam kolejne auto z USA.
Czasami trafia sie okazja, taka prawdziwa. Rzadko ale sie trafia coś fajnego w rozsądnej cenie.
 Ostatnio tak upolowałem F-Pace P400 Mhev s kosmetycznym uszkodzeniem. 20K mil w pełnej elektryce. Fotele sport itd. aukcja zakończona zdecydowanie poniżej zakładanej kwoty.

Krzych1991:

--- Cytat: wilczeg w Maj 29, 2024, 13:12:30 pm ---Pozwolę się podpiąć pod wątek.
Byc może banalne pytanie dla ludzi w temacie, ale jak rozpoznac w samochodzie który będę oglądał czy rozrzad byl robiony czy nie? Nigdy Jaguara nie miałem...W jaki najprostrzy sposób to dojrzeć? Silnik diesel 2.0 180km. Przebieg 148.000

--- Koniec cytatu ---

Jeżeli naprawdę ale to naprawdę chcesz to sobie zrobić i kupić samochód z Ingenium 2.0D to proponuje zacząć od pytania do właściciela czy zmieniał olej najmocniej co 15tys od nowości i ma na to dowody. Przed zakupem obowiązkowo test kompresji. Wiem, że to fajne auto ale ten silnik wykończy Cię najpierw psychicznie a później finansowo.

wilczeg:
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Czytałem właśnie o tych problemach. Widzę jednakna ogłoszeniach sporo egzemplarzy z przebiegami 250k i to napawa mnie optymizmem. Z TSI też. Mocno mnie straszyli a okazuje sięprawie bezawaryjny.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej