Siema Koty,
Człowiek uczy się całe życie, a moja ostatnia nauka to potwierdzenie tego, że pod maską mojego jaguara jednak siedzi fordowski silnik 2.0 - który odczytał komputer przy zmienianiu cewek zapłonowych i świec.
W związku z tym pojawiło się pytanie w mojej głowie - czy warto tam lać w dalszym ciągu PB98.
Dodam, że przewertowałem forum w tym temacie i wątek XF nigdzie się nie pojawił, a tym bardziej tego mało popularnego silnika.
Poprzedni właściciel mojego XF, chwaląc się autem premium ściągniętym z USA, że leje tylko 98 to bo JAGUAR.
Wiec i ja karmię go benzyną premium.
No ale jakbym miał w garażu forda czy volvo... to chyba nie szpanowałbym na stacji lejąc droższe paliwo.
Dodam, że na klapce wlewu paliwa amerykańcy oznaczyli - nie mniejsze niż 91 oktan.
Wiem, że nie powinno mieszać się paliwa w baku, ale korzystając z okazji, że zaraz zaświeci się rezerwa
Może rok 2024 powinien przynieść zmiany i małe oszczędności?
Pozdrawiam,
Paweł
