Zależy od płyty i nagrywarki. Dziś temat wypalania płyt jest już praktycznie martwy.
Zarówno płyty jak i nagrywarki są słabsze niż kiedyś.
Króluje tania ftalocyjanina (bladozielone płyty) która jest gorsza niż wcześniejsze droższe płyty (złote i niebieskie).
Ale płyty nie kosztują 10zł za sztuke, tylko 50gr
Przy wyborze płyt kierować się producentem zapisanym na nośniku, MCC, MBI, TY, TDK, SONY - te były dobre. Jakieś 10 lat temu oczywiście. Unikać CMC.
Etykieta na płycie nic nie znaczy. Niektóre TDK to TDK, inne to MBI, jeszcze inne to CMC.
Nagrywarka Pioneer, niektóre modele LG, albo jak ktoś z jakiegoś muzeum wyhaczy to Plextora.
Jeśli są problemy to można też spróbować płyt dedykowanych do audio, powinny być drogie, bo w cuda nie wierzę.
Mój X bez żadnego problemu czyta zarówno DVD (navi) jaki i CD (alpine) wypalane na Pioneerze DVR-112 z 2007r oraz na BluRay BDR-205 z 2010r, chociaż ma czasem problem z danymi nadpalonymi (tzn dane audio nagrane powyżej 80-tej minuty). To jest jednak poza specyfikacją CD-Audio i samych płyt więc ciężko go za to winić.
Obie te nagrywarki wypalają jednak gorzej, niż LG CED 8080B z roku 2000, który kosztował tyle co oba Pioneery razem wzięte razy 2.