Cześć, po chyba 7lub 8 latach posiadania auta pojawił się problem z falującymi obrotami silnika. A w zasadzie bardziej za niskimi. Problem w zasadzie na zimnym i ciepłym silniku. Może wystąpić a nie musi. Dojazd do zatrzymania i obroty silnika potrafią zejść na np 500 rpm. Świce nowe, z racji, że może wystąpić a nie musi to nie jest raczej kwestia podciśnienia. Co to może być i jak to zdiagnozować?