Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)
Podniesienie obrotów
Kamil1:
Zamawiałeś już coś może z tej firmy?
Będę rozmawiał o tym płukaniu. Nie chce, żeby był to zabieg tymczasowy.
Robik:
Z tej konkretnie firmy niv nie zamawialem, ale mam dobre doswiadczenia z innymi producentami z chin. Potrafia robic trwale rzeczy tylko zazwyczaj musza one tez swoje kosztowac.
Ja bym aprawdził płukanke, koszt niewielki a efekt moze byc zadowalajacy. Niektorzy chwala tez ceramizery, ale osobiscie nigdy go nie stosowalem.
Kamil1:
Na pewno w środku jest jeden wielki syf. Kupiłem go, jak miał 120tys. Od tego czasu olej był 4 razy wymieniany, ale wcześniejsze wymiany na pewno nagromadziły ogromne ilości nagaru.
Tak dobrze się nim jeździ, a producent tak skraca jego żywot. Biznes musi się kręcić, ale nie po takim przebiegu 😏
Skiciu:
--- Cytat: Kamil1 w Czerwiec 28, 2023, 17:25:08 pm ---180tys
--- Koniec cytatu ---
Śmieszy przebieg na diesla. Ten silnik powinien zdecydowanie więcej wytrzymać.
Ja mam u siebie przebieg 76 tyś km ale coś czuję, że prędzej czy później tez skończy się generalnym remontem pojazdu...
Wcześniej miałem BMW 730d z przebiegiem 370 tyś, jeździłem nim ponad 5 lat zrobiłem lekko ponad 100 tyś km i totalnie nic się nie zepsuło. Sprzedałem pojazd sąsiadowi, on jeździ dalej a silnik jak dzwon :) Niestety takich silników już się nie produkuję bo się nie opłaca producentowi...
Robik:
Kiedys blok był zeliwny, łańcuch rozrzadu szeroki na dwa palce, a z 2L pojemnosci wyciskano120KM i silniki robily 500kkm bez remontu. Te czasy bezpowrotnie mineły, niestety w tej marce mamy do czynienia z kilkoma negatywnymi czynnikami: beznadziejne interwaly olejowe, wiele slabych punktow(tloki, balance shaft, turbo, adblue), niewielka podaż części vs popyt, zakonczona produkcja silnikow, coraz trudniej o uzywane slupki w dobrym stanie, malo warsztatow wyspecjalizowanych w obaludze tej marki. Linia nadwozia, charakterystyka ukladu jezdnego jak dla mnie wzorowa, gdyby nie te silniki.... to pewnie pozostalby ze mna zdecydowanie dluzej.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej