Witam, zastanawiam się nad zakupem Jaguara XE rocznik w przedziale 2016-2017, coś powyżej 200KM.
Bardzo mało jest w necie jakiś informacji, jedynie pojedyncze posty narzekających ludzi. Silniki na allegro są tez piekielnie drogie (zwłaszcza do diesli), informacje o rozsypujących się silnikach diesla po 90k km też nie zachęcają.
Pytanie do was: jak to wygląda w rzeczywistości, czy faktycznie lepiej się w to nie pchać? Które silniki są najmniej awaryjne? Czego unikać? Dlaczego 6-8 letni
Jaguar ma 60-90k przebiegu? Kręcone, czy psują się często i przez to mało jeżdżą czy po prostu mam paranoje?
Jak to wygląda z serwisem? z tego co widziałem to części nie są drogie i jedynie rozrząd może być drogi. Rozrząd jest na łańcuszki - w takim razie co ile w benzynie należny go wymieniać?