Wiadomo,ze w zime uszczelki zgarniajace szyb bocznych sa trwardsze i moga troche puszczac wode.
Jednak po to sa dolne odplywy by woda nie stala a byla natychmiast wydalana na zewnatrz pojazdu.
U mnie w jednych dzwiach nie ma odplywu.Po ostatnich dwoch myciach auta musialem kombinowac by osuszyc to miejsce.
Zdjalem uszczelke z jednego mocowania i tak zostawilem dla bezpieczenstwa.
Dla porownania dodalem fotki z normalnym odplywem.
Jak mozna wypuscic takie auto do sprzedazy? Gdzie jest kontrola jakosci. Ja czesto ogladam filmy z produkcji aut i pokazuja jak to dokladnie sprawdzaja...chyba tylko w TV.