No tak, po prostu myślałem że dam radę to ogarnąć samemu taniej. Ceny w ASO są powalające, ostatnio za geometrię kół zażyczyli sobie 700zł a normalnie płacę 200zł. Samochód przyjechał z USA z dziurą w podwoziu przy kole (od podnoszenia widlakiem) i w ASO stwierdzili że jedyne co mogą zrobić to wymienić całe podwozie za ok 40K zł. Jestem z natury ostrożny więc przed kupnem sprawdziłem u 3 mechaników którzy ocenili że to nic poważnego i mój warsztat zaspawał to za 3,5 K zł. Z kolei jak robili mi przegląd przedsprzedażowy to nie dostałem nawet żadnej kartki z listą rzeczy do wymiany, elementów malowanych itp. Faktura i zapamiętaj sobie tyle a to co mechanik powie, a mówił niewiele i wielu rzeczy jak się potem okazało nie zauważył. Takie mam z nimi doświadczenia…. ASO Warszawa, Waszyngtona…. Szkoda bo za ich ceny serwis powinien byc super.