Cześć,
Widziałem, że są 2 podobne tematy jednak sprzed 6 lat więc może dostanę jakąś nowa informację.
Problem jest następujący: w aucie padł akumulator, przyczyna nie jest mi znana auto normlanie działało a przez ostatnie 6 dni i stało w garażu. Otwieranie jedynie przez kluczyk zapasowy (ten metalowy grot), wymieniony akumulator na nowy i w dalszym ciągu brak jakiejkolwiek reakcji na smart key, zarówno otwieranie drzwi jak i odpalenie auta. Po włożeniu w slot auto odpala i na tym byłby koniec.
Próbowałem różnych metod znalezionych na forach od wkładania i wyciągania kluczyka 5 razy, 3krotne odpalanie auta z kluczykiem w slocie ogólnie nic to nie dało, moje proste obd również nie pokazało błędów DTC.
Czy jest jakiś sposób aby zweryfikować czy problemem jest spalony moduł KVM? Lepsze urządzenie po obd wyłapało by ten błąd?
Auto po normalnej jeździe zamknęło się, nie było odpalane na kable i tu zastanawia mnie przyczyna ewentualnego spalenie tego modułu o czym często piszą na forach.
Jeżeli miałby ktoś jeszcze jakąś informację, która pozwoliłaby mi bardziej zweryfikować sytuacje to proszę o odpowiedz.
Dodatkowo ewentualne przeprogramowanie, czy kojarzycie kogoś z okolic podkarpackiego / lubelskiego kto mógłby zająć się tą sprawą bo szczerze to niezbyt wiem w jakim kierunku teraz iść (chciałbym uniknąć ASO z wiadomych przyczyn).
Marcin