@a1410 ja też nie jestem mały, 182 i 110KG, ale przykładowo jak wsiadam do takiej insignii, to czuję się jak w ruskim czołgu. Te auto jest niby duże, ale tak ciasne wewnątrz, że masakra. Klaustrofobii idzie dostać. Przesiadłem się z Mazdy 6 - Auto na długość prawie takie same, ale troszkę węższe no i kombi. Z tyłu więcej miejsca niż w Kocie, ale to nie ma znaczenia, żona jeździ mazdą i wozi dzieciaki. W kocie we wnętrzu na pierwszy rzut oka może wydawać się ciaśniej, ale tak nie jest. Miejsca nie brakuje, po prostu zarówno tunel środkowy, jak i drzwi są dużo grubsze, przylegają praktycznie do fotela. Człowiek jest w nich "bezpiecznie" usadowiony i da się to odczuć chociażby na zakrętach. Fotele też dużo lepiej "trzymają" człowieka.
Tak więc wydaje mi się, że tu chodzi raczej o rozplanowanie wnętrza. Alfą osobiście nie jeździłem i nie miałem, więc się nie wypowiem. Jedyne co mogę w tej kwestii powiedzieć, to że mi się z wierzchu nie podoba. Takie UFO. Wnętrze też takie nijakie - trochę messerdesa, trochę bełemwiu. To nie dla mnie. Za to jeśli chodzi o wnętrze, to bardzo mi się podobają kokpity Audi A7 od 2019r. Są po prostu kozackie. Poza tym kocham Audi.