Mam klopot ze skrzynia w swoim XJS 5,3 V12 1986r. Strasznie huczy na pierwszym biegu na 2,3 jest ok wsteczny tez: gdy dam ostro gazu na3 to gwaltownie spada bieg na 1bieg obroty sa na maxa i zowu olbrzymi huk dopuki nie wskoczy na 2. mechanik mi powiedzial ze wymiana filtru i oleju nie zalatwi sprawy. Jakies rady sugestie. Moze ktos na Slasku ma jakiegos speca od skrzyn?
dzieki za pomoc
pozdr