Witam!
Może ktoś mi wytłumaczy co się dzieje pod deską kokpitu S-Typa (2004, 3.0, V6), że jeszcze przez długie minuty po wyjęciu kluczyka z stacyjki, słychać jakieś tajemnicze dźwięki, szelesty i brzęczenia(!?!)
.
Miałem wiele różnych samochodów (nawet "S" - W140), ale z tym zjawiskiem się nie spotkałem. Nie żeby mi tam przeszkadzało, albo działo się coś złego, ale zwyczajnie jestem ciekawy co za licho?