Witam, wracam znów z moim nieszczęsnym kotem. Pisałem już wcześniej że miałem problem z odpalaniem i ciśnieniem paliwa podczas rozruchu ale ten problem już wyeliminowałem - dałem wtryski do regeneracji wszystkie 4 siadły..
Jednak powstał nowy problem.. gdy zawoziłem go do serwisu na naprawę wtrysków zaczął wariować. Obrotomierz spadał do 0 zapalała się kontrolka akumulatora a po chwili wszystko wracało do normy. Mechanik na drugi dzień próbował odpalić ale po przekręceniu kluczyka na zapłon brak reakcji (radio przygasa jak do normalnego rozruchu) ale zero reakcji, do tego świeci się DSC system fault, kontrolka akumulatora, mruga ABS i mruga czerwona kontrolka ta obok guzika DSC. Po podłączeniu kompa pokazuje błąd listwy CAN i błąd P1260 czyli odmowa rozruchu.
Najlepsze jednak jest to że jak ruszymy na biegu (tak aby wał się przekręcił) to odpali na strzała, podczas jazdy jak się kula to też nie ma problemu.
Albo problem jest w elektryce albo w immobiliserze bo jak dojechałem już pod dom to nie mogłem zakluczyc go pilotem, zakluczylem normalnie i odkluczylem to włączył się alarm, wsadziłem kluczyk do stacyjki alarm się wyłączył, wyciągnąłem i spróbowałem zakluczyc i odkluczyc pilotem - zadziałało.
Naprawiam jedno psuje się drugie.. serio już nie mam sił na te auto, czy ktoś wie o co może chodzić?