Witam, chciałbym prosić o pomoc, może ktoś miał już taką sytuację lub wie jak jej zaradzić?
Auto odpala jedynie za pomocą lekkiej dawki plaka, do tego chodzi jakby na 3 gary, a po odpięciu prądu od wtrysków na 2 (od lewej) nie zmienia się praca silnika, a na pozostałych tak i zaczyna kuleć. Dodam że na 4 najmocniej.
Najlepsze jednak jest to że za drugim podejściem już wszystkie pracowały tak samo, mianowicie po odpięciu od każdego prądu zmieniała się praca silnika.
Komputer diagnostyczny pokazuje błąd braku odpowiedniego ciśnienia pompy podczas rozruchu - po odpaleniu ciśnienie jest już ok.
Wymieniłem filtr paliwa wraz z pompą oraz przeczyściłem wszystkie zawory i powymieniałem wszystkie oringi. Układ jest szczelny, ale podczas kręcenia zaczyna łapać powietrze, które momentalnie po odpaleniu wraca do zbiornika i już znowu jest odpowietrzony.
Powyżej 3.5tys obrotów zaczyna szarpać jakby podawał za małą dawkę paliwa - puścisz gaz to zgaśnie, ale jak delikatnie zejdziesz na 2.5tys potem na 1.5 i puścisz to nadal chodzi.
Czy wie może ktoś co może być przyczyną?
