mój lakiernik daje gwarancję bezterminową na wykonane usługi, informacja o tym fakcie
jest także w formie pisemnej w biurze w którym przyjmuje klientów... tak, jest 2x droższy od pana Henia
lub Kazia
ASO - miałem jedną drobną szkodę w PL, do wymiany lusterko, nakładka została polakierowana przez ASO,
jak zobaczyłem jaki im wyszedł kolor to wolałem przepolerować uszkodzoną nakładkę - a w tym przypadku skorzystałem z ASO
z uwagi na drobny rozmiar szkody i wiedzę że tak naprawdę potrzebuję od nich lusterko i nic więcej
dodatkowo była minimalna wgniotka na drzwiach pod lusterkiem (powstała od spadającej nakładki lusterka)
- ASO chciało lakierować drzwi i błotnik, bezśladowe i na poczekaniu usunięcie wgniotki
u specjalisty oczywiście nie w ASO kosztowało całe 100zł, lakier pozostał oryginalny...
mógłbym rozwinąć wątek o braku jakichkolwiek kompetencji ASO ale musiałbym opisać historię słabo grzejącego
fotela kierowcy i próby umówienia naprawy za jakieś 3kzł a później opisać absurdalną i sprzeczną z logiką diagnozę
oraz finał czyli naprawę za 0zł już nie w ASO