Od jakiegoś (dłuższego) czasu rozglądałem się za Kotem... znaczy za Jaguarem bo takie miałczące koty to już mam
Miał (
) być XJ 3 serii, ewentualnie XJ40, ba nawet jednego X300 oglądałem...
Tymczasem trochę nieoczekiwanie i mocno spontanicznie stałem się posiadaczem XKR-a z 2005 roku i sam jestem ciekaw ja ta przygoda się dalej potoczy
A jako, że brytyjska motoryzacja nie jest mi zupełnie obca, więc spodziewam się, że to auto może być trochę... hmm... absorbujące i mogę za chwilę szukać mniej lub bardziej dziwnych informacji o tym wynalazku
Stąd też moja obecność tu - Witam Wszystkich