Heja
W poprzednim poście wspomniałam o dziwnym odpalaniu auta , mechanik powiedział że taka ich kultura , ale jeszcze inaczej od wczoraj odpala . Nawet nie wiem jak to opisać , może ktoś miał już coś podobnego …. Tylko rano , tak jak by klekot , niby pali a jak by nie mógł , do 5 sek to trw może mniej ,a potem dobrze czysto chodzi , w ciągu dnia już się to nie powtarza ….
Macie jaka speców Warszawa okolice ?
Pozdr
Jag 2.0d , 2015,140tys, w tamtym roku rozrząd i turbo.