Czy Jagi 4,2 5,3 i ew. od kiedy są przystosowane do benz.bezołowiowej.

[pix]

Witam forumowiczów-czy ktoś ma informację na temat przystosowania silników 4,2 i5,3 /dwójki lub trójki xj 6 ,12/ do spalania benzyny bezołowiowej ?Jak wiadomo do tej benzyny muszą być zastosowane gniazda zaworowe odporne na  wyższą temperaturę,jaką daje spalanie benzyny bezołowiowej.Chodzi mi czy są,ew. od kiedy konstruktor je zastosował?Ja na wszelki wypadek stosuję odpowiednie dodatki do benzyny bezołowiowej.Mój kot to xj6 4,2 85r. na wtrysku i będę wdzięczny jak ktoś mnie uświadomi.Pozdrawiam.

[jarek-jerryjag]

Nie trzeba nic robic tutaj od lat 90 tylko tutaj jest benzynz bezolowiowa( olow zniszczy katalizator)
 wiekszosc starszych jagow jezdzi na oryginalnych fabrycznych (nie zmodyfikowanych glowicach)
 niektore firmy zalecaly wymiane tulejek zaworowych(braz) ale oryginalne tez sa ok

[Khamsin1]

To znaczy, żebym dobrze zrozumiał, Jaguar Sovereign 5,3 HE z 1984 roku (wersja europejska) może spokojnie jeżdzić na bezołowiowej...?

[EMIL]

Moim zdaniem tak.

[jarek-jerryjag]

tak

[Khamsin1]

Jasna, klarowna odpowiedź  . Dzięki wielkie!

[pix]

W dalszym ciągu mam wątpliwości-przecież tu chodzi o gniazda zaworowe a nie o jakieś tulejki zaworowe,prawdopodobnie chodzi Ci o prowadnice zaworowe. W obecnych silnikach gniazda są wykonane ze specjalnego spieku odpornego na wysokie temperatury.Obawiam się,że w latach osiemdziesiątych,gdzie w naszych kotach katalizatory jeszcze nie występowały,nikt sobie głowy tym nie zawracał.W końcu po to na stacjach benzynowych sprzedawane są dodatki,prawdopodobnie ołowiowe z przeznaczeniem do starych aut bez katalizatorów.Tu trzeba mieć 100% pewność,bo inaczej grozi wypaleniem gniazd zaworowych i dalej już chyba nie muszę pisać.Na wszelki wypadek radziłbym stosowanie dodatków.........Zdrówko

[jarek-jerryjag]

Jaguar wprowadził po raz pierwszy katalizatory w 1976 roku(katalizatory  tylko dzialaja na benzynie  bezołowiowej) i nic w głowicach nie zmieniał . to znaczy jesli poszukasz w ksiazce zawory i gniazda przed i po nie było Rożnicy. w xj40 zamocowano zawory wydechowe obrotowe ale i tak wzery sa na zaworach jak i na gniazdach. ważne jest stosować benzynę wysoko oktanowa przy wysokiej kompresji .ja mamiłem Jagi z 1954 i jezdzilem na benzynie bezołowiowej i problemu nie miałem. problem możesz miec na głowicach żeliwnych  w których nie bylo gniazd zakładanych ale jesli będziesz jeździć na krótkich odcinkach i tych głowic nie zniszczysz ( mam pick-up Internaional z 1962 i jezdze od czasu do czasu po ulicach a nie po autostradzie i zaworów nie wypaliłem ale gdybym do Las Vegas pojechał(220 mil ) to prawdopodobnie głowice  byłyby do roboty ale w tym aucie to głowice żeliwne i gniazd nie miały ale to inna historia.Jaguary maja głowice przystosowane do benzyny bezołowiowej. i jesli masz auto z katalizatorem nie wlewaj benzyny ołowiowej ani dodatkoe ktore zastepuja ołów bo będziesz miał katalizator do wymiany.

[Pipcyk]

Dodatki do benzyny poprawiające pracę gniazd zaworowych oparte są na związkach potasu a nie ołowiu.
Czteroetylek ołowiu ( w etylinie ) niszczył katalizatory blokując dostęp do związków platyny w katalizatorze tym samym go niszcząc.
Obecnie dostępne dodatki nie niszczą katalizatorów ( przynajmniej te o których wiem ).

[Luqasek]

Ale i tak na dodatkach potasowych do benzyny widnieją ostrzeżenia żeby ich w żadnym przypadku nie stosować do pojazdów z katalizatorami, bo skończy się to ich uszkodzeniem! Te dodatki są w dodatku bardzo szkodliwe, na tyle, że pół takiej buteleczki 50ml może zabić dorosłego człowieka! Więc przy korzystaniu z nich proszę uważać żeby gdzieś się nie pochlapać albo nie potrzeć oczu!