Jeżdżę swoim na co dzień, łącznie z dojazdami do pracy (65 km w jedną stronę), przed wymianą kopułki, świec zapłonowych oraz kabli spalanie wahało się między 17l a 21 l na 100 km, ta górna wartość pokazywała się głównie gdy trzeba było czasami pokazać kierowcy Bolidu Młodzieży Wiejskiej, że „dziadek” też potrafi bokiem wyjść z ronda, a później go pożegnać w lusterku wstecznym z uśmiechem.
Obecnie spalanie waha się między 10,8 a 12 litrów. Teraz przy temperaturach poniżej zera spalanie wynosi między 12 a 13 litrów. Jazda raczej spokojna, 50/50 trasa- miasto.
Z moich obserwacji wynika, ze jadąc na trasie z prędkością 105-115 km/h spalanie jest najmniejsze i wg komputera (sam nie byłem w stanie policzyć realnej wartości) wynosi 8.8 litra na stówkę.