Dział Techniczny > XE (2014 - obecnie)
Wiecznie piszczące hamulce tylnej osi, dlaczego?
Martino1905:
Cześć,
mam problem z wiecznie piszczącymi (popiskującymi) hamulcami tylnej osi. Objawy występują podczas hamowania przy mniejszych prędkościach poniżej 40km/h.
Ponadto czasem gdy klocki tak jakby źle się ułożą hamulce popisują nawet podczas jazdy przy mniejszych prędkościach (również poniżej 40km/h)
Czy przyczyną może być źle wykonana kalibracja hamulców po wymianie klocków?
Obecnie tarcze są oryginalne, Jaguar XE, przebieg 85tyś km
Założone klocki TEXTAR, (ciekawostka na klockach BREMBO piszczały rzadziej)
Mechanik twierdzi, że tarcze są w dobrym stanie i nie ma sensu ich przetaczać...
Jakie klocki hamulcowe polecacie do JAGa?
Znalazłem klocki wyczynowe (optymalne warunki pracy) marki EBC wersja YELLOW. Czy ktoś próbował? Warto??
https://allegro.pl/oferta/klocki-ebc-yellow-tyl-jaguar-xe-2-0-td-rwd-163km-1-8841988815
Można do tych klocków dokupić sportowe tarcze nawiercane i nacinane?? HIT czy marketingowa ściema?
Średnio jaki przebieg mogą wytrzymać oryginalne tarcze??
Robik:
Klocki prawdopodnie piszcza bo tarcza ma wyrobiony rant na krawedzi. Jak nie wymieniasz tarczy tylko zakladasz nowe klocki to koniecznie trzeba rant klocka spilowac tak aby nie dotykal tarczy podczas pracy.
arsena³:
Siemka miałem podobną historię, wyczyściłem tarcze, klocki na równym stole i dalej sobie piszczał tył w tej sytuacji zmieniłem klocki (przy okazji patrząc jakie mam założone, był to oryginał ATE, bardzo podobnie zachowywały się w moim poprzednim samochodzie ) na Zimerman, zrobiłem około 1000 km, na razie spokój cisza.
Pozdrawiam.
PeterX:
Przytnij ukośnie górne i dolne krawędzie klocków, żeby tarcza nacierała mniej prostopadle na krawędź klocka - to w zasadzie wystarczy.
Jak już będziesz mieć wyjęte kloce, to szlifnij je parę razy po grubym papierze ściernym, a same tarcze zrysuj delikatnie drobnym papierem, tak 100-120, ale promieniowo, a nie naokrężnie, pozwoli to jakby na nowo ułożyć się klockom.
Co do tarcz nawiercanych, to trenowałem to i wg mnie to jest lipa, owszem mają lepszą skuteczność w ekstremalnych sytuacjach, tj. hamulce nie zagotują się tak szybko jak zwykłe zestawy po nagłym hamowaniu przed tirem wyskakującym na twój pas na A2, ale w normalnym użytkowaniu nic nie dają, za to wydają nieprzyjemne dźwięki przy hamowaniu, kloce niemiłosiernie pylą, tarcze potrafią pękać pomiędzy nawierceniami, szybko się zużywają /50-60 tkm a klocki to już wogóle lepiej nie mówić/
Jaccom:
klocki mogą piszczeć z wielu przyczyn, podstawowa to klocki z posiadające ostre krawędzie, te z ściętymi pod kontem nie piszczą, Kolejna sprawa dobranie odpowiednich klocków do tarcz, z własnego doświadczenia wiem że nie ma reguły na to żeby markowe klocki nie piszczały, nawet te z górnej pułki mogą.
Kiedy jeszcze urzędowałem na forum Mustanga, kolega przeprowadzał testy na poda 20 typach tarcz z klockami a następnie eksperymentował z zamiana klocków do innej marki tarczy, Wtedy działy się ciekawe rzeczy. Wyszło jakie tarcze jak się sprawują a jak klocki które się ślizgają inne puchły i takie tam..
Mi przypadła marka Zimmermana Znakomita sprawa Montowane do Porsche i BMW.
Inne marki wysiadają przy zwykłej eksploatacji.
tu masz teleporadę https://www.youtube.com/watch?v=LXiqnsP0RaU
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej