Autor Wątek: zagadkowa kostka  (Przeczytany 1337 razy)

Offline tadelak

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • O. K.
zagadkowa kostka
« dnia: Czerwiec 30, 2020, 22:32:24 pm »
Witam!
Czy ktoś może wie co to za kostka (dwa piny) na załączonym zdjęciu? Ona wychodzi z wiązki spod nadkola lewego przedniego koła w okolicach filtra paliwa. Jak kupiłem ten samochód to taka luźna już wisiała i nigdzie w pobliżu - ani w komorze silnika, ani w nadkolu, nie ma żadnego urządzenia do którego mogła by być podłączona. Może ktoś się spotkał z podobną sytuacją w Jaguarze S-Type z 2004 r. 3.0, V6. Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Tadeusz.
✌POWODZENIA😉

Offline Boodzio2

  • JCPF Club Member
  • Forumowicz Daimler
  • *****
  • Wiadomości: 1.071
Odp: zagadkowa kostka
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 01, 2020, 10:28:45 am »
Czujnik na kolumnie maglownicy.
Konstruktywna dyskusja  ,kluczem do rozwi±zania z³o¿onych problemów.
Aktualnie bez Jaguara.

Offline tadelak

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • O. K.
Odp: zagadkowa kostka
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 01, 2020, 16:51:56 pm »
No, faktycznie - długość wiązki potwierdzała by takie jej przeznaczenie, ale żadnego czujnika tam nie widać (?!). Do odczytu jakich parametrów potrzebny byłby czujnik na kolumnie kierowniczej? Bardzo interesujące - może coś bliżej Boodzio? Bardzo dziękuję za reakcje. Tadeusz.
✌POWODZENIA😉

Offline Lary

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 285
  • Kocham to forum
Odp: zagadkowa kostka
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 03, 2020, 11:18:35 am »
Gdy dobrze rozejrzysz się po samochodzie, np bagażnik okolica zmieniarki i nawigacji, czy generalnie komora silnika znajdziesz dużo więcej luźnych wtyczek które nie mają żadnego podłączenia. Nie tylko w jaguarze ale i w innych markach.

Offline tadelak

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • O. K.
Odp: zagadkowa kostka
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 21, 2020, 14:48:48 pm »
Witam!!!
No i wyjaśniło się - po wizycie w serwisie - poprzedni właściciel zamienił maglownice (oryginalna może uległa poważnemu uszkodzeniu) na tańszą która nie jest dostosowana do zmiennej siły wspomagania układu kierowniczego. Ta kostka nie łączy się z czujnikiem tylko z, wbudowanym w przekładnię, elektrozaworem regulującym przepływ płynu wspomagania w zależności od prędkości samochodu. Kostkę zostawił wiszącą samą sobie. Teraz wspomaganie działa, ale jakby z ograniczoną skutecznością. Na razie może wystarczyć, ale będę szukał właściwej maglownicy. Nowa kosztuje krocie, ale może znajdzie się jakąś używkę zdatną do regeneracji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!! Tadeusz.
✌POWODZENIA😉