Dział Techniczny > XJ X350, X358 (2003-2009)
Nowa podsufitka w X350.
Bocian:
Przeważnie garażuję swój samochód, ale ostatnio musiał trochę postać na zewnątrz i niestety, ale chyba pod wpływem temperatury zaczęła się odklejać podsufitka. Odeszło połowę materiału z szyberdachu, ale w rogach nad głowami pasażerów z tyłu również coś powoli zaczęło się wybrzuszać. Podejrzewam, że tylko kwestią czasu jest kiedy odejdzie większa część.
Z tego co się dowiedziałem, to aby przykleić nową podsufitkę, należy wyciąć przednią szybę aby wyciągnąć przez nią dach. Samo koszt wyciągnięcia jest wyższy, niż wymiana podsufitki u tapicera.
Czy ktoś z Was słyszał o tym, żeby całość robić bez wyciągania sufitu z samochodu?
Tapicer do którego się zgłosiłem z szyberdachem powiedział, że sam szyberdach dąłby radę podkleić bez demontażu. Nie przyszło mi wtedy jeszcze do głowy, żeby go pytać o całość. Domyślam się, że to dosyć niewygodna praca kleić coś na suficie, ale nie wiem, czy jest niewykonalna ze względu chociażby na grawitację, czy są jeszcze jakieś inne trudności.
Czy ktoś badał temat w ten sposób?
PeterX:
Teoria: procedura wyjęcia podsufitki wg Workshop Manual nie przewiduje wycinania szyby, wyciąga się ją przez tylne drzwi.
Życie: podobno wyciągnięcie podsufitki wg w/w procedury i nie połamanie/urwanie czegoś jest niemożliwe.
Jeśli masz przednią szybę niegrzaną, proponuję korzystając z okazji wyciąć szybę i wstawić grzaną, zawsze to jakaś wartość dodana całego zamieszania, elektrykę dorobisz w wolnej chwili.
Bocian:
Szyba akurat grzana.
Przez tylne drzwi da się podobno tylko w longu wyciągnąć.
Bardziej interesuje mnie, czy da się przykleić podsufitkę bez jej wyciągania z samochodu.
MicGin:
Jeśli nie będzie cię raziła estetyka wykonania, to się da.
PeterX:
No właśnie, estetyka, coś pójdzie nie tak cały look spaprany .... wywal szybę, machnij alcantarę, pochwal się jak wyszło :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej