Dział Techniczny > XJ-40, XJ-81 (1986-1994)

XJ6 4.0 1991r. - skrzynia

<< < (2/3) > >>

Justyna:
Na początek: fuse 1,2, ikonka blyskawicy- bezpieczniki po sprawdzeniu ok. Auto kręci ale nie odpali. Jakieś porady?

wtom:
System diagnozy jest niestety prymitywny  ;D, fus 1 i fus 2 oznacza tyle, że wykrył jakiś spalony bezpiecznik w skrzynce nr1 i nr2.
Skrzynki są na słupkach A, na końcu progów z obu stron. Jak bezpieczniki są dobre to oznacza gnój w skrzynkach lub zaśniedziałe masy. Wygląda na to, że wilgoć swoje zrobiła i trzeba wszystkie złącza przepsikać "kontaktem. Warto zobaczyc stan mas w komorze silnika, styki przekaźników (szczególnie tego od pompy paliwa -> siedzi przy pompie hamulcowej). Jak chcesz go odpalić, to trzeba zacząć od elektryki, świec, sprawdzenia całęgo układu zapłonu, kopułki, jak stał kilka lat to paliwo w baku też należy oddessać i zalać świeżym.

Justyna:
Dziękuje za wszystkie porady. Przeczyściłam to co mogłam sama we własnym zakresie i było w miarę dostępne bez większego rozbrajania. Po tych zabiegach pozostał tylko fus 2 więc z ciekawości zakręciłam i kot zagadał. Chwilkę podymił i zaczął ładnie równo chodzić, udało się przejechać na trybie awaryjnym skrzyni- tutaj chyba dalsza diagnostyka już po podłączeniu o ile się nie mylę.
https://zapodaj.net/2d4718bae9024.jpg.html 

wtom:
Gratulacje zmartwychwstania kotka. Ze skrzynią tak łatwo się nie dogadasz, bo to OBD1. Na początek, sprawdź czy sterownik skrzyni nie jest zalany ->to powszechna usterka. Trzeba uszczelnić przepust wiązki (masz w załączniku). Sterownik jest pod nogami pasażera, trzeba zdjąć osłony. Przeczyść złącze na skrzyni ->trzeba położyć się pod kotka. Do sprawdzenia też modulator, siedzi pod drewnem konsoli z boku wybieraka biegów (w nim padają przekaźniki). Generalnie jak nie pomoże to musisz do  dobrego fachowca od skrzyń, te skrzynie są prostej konstrukcji, takie same w starych RR P-38 i audi.

Justyna:
A w kwestii TPS jakieś sugestie?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej