Może ktoś już przerabiał ten problem - już drugi dzień walczę z tylnym zderzakiem (!).
Wydaje mi się, że odkręciłem już wszystkie śruby : siedem szóstek w bagażniku (4 na tylnej ściance i po 3 na każdy błotnik), po jednej z każdej strony - po odkręceniu nadkoli i cztery spinki plastikowe od zewnątrz an dole.
Jednak zderzak ani nie dygnie. Nie chcę szarpać żeby czegoś nie urwać - POMOŻECIE?
Tadeusz.