Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Filtr oleju Jatco JF506e

<< < (2/2)

Viator:
Właśnie pytałem raczej o całokształ auta: rozbierasz silnik, robisz skrzynię, więc ciekawsko zapytuję, czy samochód rozpadł się, czy po prostu remontujesz go doprowadzając do stanu "cacy".
W konsekwencji Twojej odpowiedzi kolejnymi pytaniami miały być: jak się ma sprawa z korozją podwozia oraz z jakimi kosztami przewidujesz, że będziesz się mierzył.
Jeżeli to nie problem, to podziel się tymi informacjami  :)

sztandi7:
Uszczelka między 3 a 5 cylindrem zaczęła puszczać, więc robię od razu kompleksówkę. Silnik z konwerterem i resztą gratów w granicach 5-6 tys. + robota, której nie wliczam bo będę robił sam ze znajomym mechanikiem po godzinach - nie spieszy mi się. Aż tak dokładnie nie wyliczałem kosztów, bo i po co  :-hehe. Dołu nie robię, bo jest przyzwoity a ceny części zabijają  (zamienniki pierścieni mimo, że znalazłem to trochę się ich boję...)

Korozja podwozia jest obecna w X-Typach jak najbardziej - szczególnie progi i podłoga przy nich. W moim przypadku już cała ogarnięta i przygotowana do konserwacji, którą będą robił w lato. Auto nie jest warte tego całego zachodu i funduszy, ale jak już zacząłem to skończę :p

A za jakieś 2 lata kupię sobie kolejną zabawkę do zrobienia - może x350.  ;D  ;D  ;D

Viator:
Dzięki!
Chyba jest warte, jeżeli inwestujesz. Choćby emocjonalnie   ;)
Trzymam kciuki za sprawne doprowadzenie remontu do końca. A jak już skończysz i będziesz sprzedawał, to daj znać  ;)  ;D

sztandi7:
Myślę, że cena by Cię przeraziła  :-gwizd

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej