Zakup XF 2016-2017

[Roman1977]

Witam,

To mój pierwszy post więc witam serdecznie wszystkich na forum.

Mam pytanie odnośnie Jaguara XF (diesel lub benzyna 2.0). Noszę się z zamiarem zakupu samochodu używanego, około 3 letniego z przebiegiem do 100tys kilometrów. Widziałem kilka ofert i o ile nie miałbym problemów z funduszami na zakup, to nieco obawiam się kosztów eksploatacji.

O ile się orientuję, to jednostki napędowe Jaguara to ich autorskie konstrukcje, podobnie zresztą jak pozostałe komponenty. Czasy powiązań z Mondeo minęły bezpowrotnie. Pytanie moje adresuje do osób, które może były w podobnej sytuacji i miały podobne dylematy - do tej pory jeździłem samochodami właśnie pokroju Mondeo, Passat i chcę przesiąść się na coś mniej nudnego i nietuzinkowego. Jak faktycznie wyglądają koszty eksploatacji? Nie robię dużych rocznych przebiegów - max 15tys. km. Jak z trwałością silników?

Z góry serdecznie dziekuję za odpowiedzi

R.

[piotrrf]

Witam.
To takze moj pierwszy post.
Kilka dni temu kupilem Jaguara XF 2.0 d.  Rocznik 2016.
Zanim kupilem,przeczytalem sporo na necie.
Trudno bylo znalezc cos po polsku.Znalazlem na niemieckim forum.
Oczywiscie zawsze znajda sie auta,ktore ulegna awarii.  Bezawaryjnych nie ma.
Wszystko zalezy od serwisowania. Choc nie zawsze sie ma wplyw na awarie.Dlatego sa akcje serwisowe.
Ja na dzien dzisiejszy mam przejechane zaledwie kilkaset km,wiec o awaryjnosci nie bede pisal.
Mimo,to szykuje sie wydatek na poczatek w postaci nowego akumulatora. Pewnie wiesz,ze nie ma tam zwyklego ,tylko AGM.Czyli troche drozszy.
Mimo,ze mam prostownik przystosowany do tego rodzaju ,to nie trzyma dlugo. Systemy potrzymujace potrzebuja pradu.
Kiedys Jeremy Clarkson,powiedzial...Jesli chcesz drogie auto,to lepiej miej na koncie trzy razy tyle kasy ile kosztuje, by sie nie martwic potem awariami.
Moze tak trzeba.Kupujac na styk ...moze tak wyjsc,ze auto bedzie stac lub pojdzie na sprzedaz za mala kase.

[tomas90]

Jeżeli robisz duże przebiegi to diesel może się opłaci, ale wydaje mi się że będą one sukcesywnie tracić na wartości co chwilę się słyszy o nowych restrykcjach dla diesli. Nie znam dokładnie konstrukcji tego silnika ale z poprzednich aut wiem, że w nowoczesnych dieslach co chwile jakieś pierdoły trzeba robić i przeważnie nie są to tanie rzeczy a 2 litrowy ecoboost wydaje się bardzo trwałą jednostką przy odpowiednim serwisie. Ale niech może się wypowiedzą bardziej doświadczeni użytkownicy kotów

[piotrrf]

Jaguar to moje pierwsze auto w zyciu z silnikiem diesla.  Zawsze mialem silniki benzynowe. Prawde mowiac,nadal mam je w innych autach.
Oczywiscie w motocyklu tez
Z tego co wiem,to serwis jest dosc drogi.Do tego trzeba trafic na dobry,bo roznie z tym bywa.Nie orientowalem sie w cenach czesci,bo auto dosc nowe i narazie nic nie stuka.
Mysle,ze czesci eksploatacyjne beda na normalnym poziomie aut premium,czyli drozej ale bez katastrofy.To nie Lamborghini czy Ferrari by trzeba sie bac
Musisz zdecydowac... kupic sercem czy rozumem

[Luckyy]

a 2 litrowy ecoboost wydaje się bardzo trwałą jednostką

Nie wiem jak 2 litrowy ale te mniejsze EcoBoosty udane nie są.
Na szczęście obecny XF nie ma silnika EcoBoost tylko własny Ingenium. Zarówno diesel i benzyna - https://en.wikipedia.org/wiki/Ingenium_engine_family

Diesel może być problematyczny przez AdBlue i generalnie oczyszczanie spalin i przez to też nie jest już taki ekonomiczny.
Inny problem dotyczący większości nowych konstrukcji to podkładki pod wtryskiwaczami, które mogą się przyczynić do zablokowania smoka a w konsekwencji do zatarcia silnika.
Ten problem chyba najgłośniejszy był w przypadku Toyoty, która próbowało to rozwiązać ale się nie udało i wycofała się z silników D-4D. Dość często występuje w 3.0 TDI, 2.2 od Mazdy i 1.6 HDI (PSA, Volvo).
Trzeba kontrolować i ewentualnie wymienić je profilaktycznie co 100 000 km. Przy okazji zdjąć miskę i sprawdzić smok.