Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

odpowietrzenie układu hamulcowego x Type

<< < (3/3)

sztandi7:
Poniekąd zgadzam się z kolegą szpadlem. X-Typów jest w Polsce trochę, a ludzi z JWDS-em, pomijając ASO jest jak na lekarstwo, a jednak ci ludzie w mniejszym lub większym stopniu dają sobie radę z odpowietrzaniem układu nawet w sytuacjach podbramkowych. Rozumiem, że posiadasz JWDS-a, który kosztował niemało i chcesz na tym zarobić, bo z czegoś się utrzymać trzeba, ale też nie popadajmy w skrajność, bo niektórzy właśnie mogą to zinterpretować jako "naciąganie na koszty". Poza tym w odpowietrzeniu układu mogą pomóc też inne, bardziej popularne i dostępne interfejsy jak np. Delphi, którym bynajmniej ja się posiłkowałem i który sprawdził się doskonale.

X-Typy to niewdzięczne i nietanie w utrzymaniu auta i jakbyśmy z każdym problemem (a trochę ich bywa) mieli biegać i szukać JWDS-a to byłyby zupełnie nieopłacalne w ekspolatacji. A w moim odczuciu te samochody nie są tego warte. I mówię to jako osoba bardzo dbająca i świadomie pakująca naprawdę sporo gotówki w samochód i każdy jego detal, które i tak nie zwrócą mi się nawet w 1/4.

szpadel68:

--- Cytat: eMWu w Styczeń 27, 2020, 18:56:34 pm ---Po co utrudniać sobie życie, jak można ułatwić?
Wiedza kosztuje.

--- Koniec cytatu ---

Ok, zgadzam się z tym w zupełności jednak czasem możesz trafić na "równego" sobie i skasuję Cię na taką kasę za TĄ "wiedzę" (bulbulator wstecznopoczątkowy) że dojdziesz do wniosku iż kasa to nie wszystko. Z resztą nie raz spotkałem na swojej drodze warsztatowej takich co to traktują Wszystkich jak kompletnych idiotów motoryzacyjnych a potem musieli wyskakiwać z ciężkiej kasy bo "wiedza kosztuje" (w tym przypadku klienta). Też kiedyś zainwestowałem w sprzęt warsztatowy i full soft i chciałem jak najszybciej to odzyskać ale wierz mi nie tędy droga. Na koniec jeszcze jedno, nie wiesz kto jest po drugiej stronie i nie odbierz tego źle i do siebie bo jest takie powiedzenie "uważaj z kim tańczysz"  :-R

Pzdr.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej