Dział Techniczny > XF (2008 - obecnie)

Xf diesel czy benzyna

(1/7) > >>

Mercek:
Po dłuższej nieobecności wracam do Jaguara. Prawda jest taka, że jak już raz się miało... No i grono JCPF jest nam wciąż bliskie, więc pora wracać. Będzie nas czwórka, przybył już roczny Jaguarowiec. Myślę o czymś z nowszych, bardzo podoba mi się XF. Na ten moment jeżdżę samochodem w dieslu i jestem zadowolony, kiedyś w S-Type była benzyna i też byłem zadowolony, poza spalaniem, ale dało się przeżyć. Teraz mam mały dylemat, miałem do czynienia z XF z piekielnie mocną 5.0 benzyną, ale spalanie tej jednostki ciężko zaakceptować użytkując samochód na co dzień. Czy diesel w XF to byłby sensowny pomysł?

nordyk:
Na długie trasy tak że względu na dpf, w koło komina mam benzynę

Mercek:
A jak temat awaryjności? Z 2,7 były straszne problemy, trochę się boję Jaguara w dieslu.

nordyk:
3.0 d jest poprawiony ale wrażliwe są te silniki na olej i ropę która spływa gdy filtr dpf się nie wypali. Od czasu do czasu można zalać z liqui molly środek do ropy ktory pomaga wypalic/zmiekczyc sądzę w dpfie. Swoim jeżdżę tylko w trasy de->pl i po de. W koło komina mam 5.0sc

Driv3rrrr:
3.0d fajny ale na trasy. W kolo komina momentalnie się zapycha po czym nie bardzo chce się sam wypalić. Zostaje wtedy czyszczenie za 400 zł + jakieś 150-200 robocizna (demontaż, montaż + zerowanie wartości kompem)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej