Autor Wątek: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik  (Przeczytany 1357 razy)

Offline pospolity

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Kocham to forum
Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« dnia: Październik 31, 2019, 14:20:56 pm »
Witam, jak w temacie. Po wymianie świec i cewek (auto strasznie kulało i nie jechało, jedna świeca wyglądała na "niepalącą") zaczął strzelać w tłumik, zużycie paliwa zwiększyło się prawie 2- krotnie. Silnik zagazowany, centralka wywala błąd: wtryskiwacze całkowicie otwarte przy pełnym obciążeniu, sprawdź sondę lambda. Ma ktoś jakiś pomysł od czego zacząć? Jakie powinny być czasy wtrysku na benzynie zimnego/ciepłego silnika na obr. jałowych?

Offline ziutek567

  • Forumowicz Executive
  • ***
  • Wiadomości: 495
  • x-type 3.0 automat
Odp: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 31, 2019, 21:35:59 pm »
alfą i omegą nie jestem ale w okolicach 3-4ms

Offline pospolity

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Kocham to forum
Odp: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 31, 2019, 22:24:08 pm »
u mnie na zimnym kreci się ponad 10ms, ciepły 6-8ms. Pytanie z jakiego powodu. Może czujnik na kolektorze ssącym?

Offline pospolity

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Kocham to forum
Odp: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 07, 2019, 20:23:17 pm »
Witam
problem rozwiązałem.  :-wstyd ,sprawa okazała się banalna, zamieniłem przewody zasilające cewki.
Po prawidłowym podłączeniu problem znikł, kotek śmiga jak nowy.

Offline trycons

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Kocham to forum
Odp: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 08, 2019, 17:25:24 pm »
po czym doszedłeś że to przewody?

Offline pospolity

  • Starszy Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Kocham to forum
Odp: Jaguar s-type '99 3.0 v6 strzelanie w tlumik
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 10, 2019, 17:05:31 pm »
Sprawdzałem stan świec, zmieniłem cewki i świece na stare. Podczas kolejnego podejścia przed zgaszeniem silnika odłączyłem zasilanie cewki na 1 cylindrze. łatwo się domyślić, że na silniku nie zrobiło to żadnego wrażenia. Cewki 1 i 2 cylindra mają złącza skierowane "do siebie". Ponieważ podmianki ze starych na nowe i odwrotnie nie dawały żadnego efektu zamieniłem przewody zasilające i auto "ożyło". Wiem, że nie ma to wiele wspólnego z profesjonalną mechaniką ale żaden komputer nie był w stanie tego zdiagnozować, miss fire nie występowało. W połączeniu z wykonaną wcześniej wyminą świec i cewek wina incydentu leży po mojej stronie i wynikało to z mojego błędu podczas składania. Jeżeli ktoś ma problem ze strzelaniem w tłumik a wcześniej nic nie grzebał obstawiał bym miss fire. Aby ułatwić sobie poszukiwania usterki sprawdził bym, z której strony strzela. Miałem to szczęście, że strzelał od strony kierowcy więc dostęp bez zdejmowania kolektora.