Dział Techniczny > E-PACE (2017 - obecnie)

OTA Software Update

<< < (2/11) > >>

mojomr:
Wreszcie zmobilizowałem się i kupiłem dodatkową kartę SIM. Fakt, internet działa i też pojawiła się informacja o aktualizacji.
Tak sobie, jednakże, myślę: po co ten internet w samochodzie? Sprawdziłem, że jest aktualizacja map, niestety, system kieruje na stronę, która nie istnieje. Przy zakładaniu konta InControl konfigurator linkuje do Google Play po aplikację. Ale... link nie działa. I  tak dalej, jak to w Jaguarze: nie ma, nie działa, nie wyświetla...
Może ktoś bardziej zorientowany (praktyk) podpowie mi co takiego mogę podziałać (co mogę robić) mając internet w aucie?

Freeminder:
Po pierwsze i najważniejsze chyba - masz mapę z live traffic i fotoradarami. W dużych miastach bardzo dobrze to działa, po drugie aktualizacje zawsze wtedy, gdy wyjdą - zarówno oprogramowanie samochodu, jak i mapy. Dostęp do aktualnej pogody wyświetlanej na bieżąco, lotów, wpisów z Twoje kalendarza w google. Za granicą (u nas zresztą też) możesz udostępniać Wi-Fi dla wszystkich korzystając z jakiejś taniej karty z Internetem. A jak staniesz na chwilę na parkingu, to sobie wiadomości możesz poprzeglądać albo wyniki meczów.

mojomr:
Dzięki za odpowiedź/podpowiedź.

--- Cytat: Freeminder w Wrzesień 26, 2019, 14:17:06 pm ---Po pierwsze i najważniejsze chyba - masz mapę z live traffic i fotoradarami.
--- Koniec cytatu ---
Bez internetu też mam fotoradary. Mam wgrane. A ruch drogowy to jedynie krótkie info zajmujące pół ekranu. Dla mnie mało ergonomiczne i praktyczne.

--- Cytuj ---po drugie aktualizacje zawsze wtedy, gdy wyjdą - zarówno oprogramowanie samochodu, jak i mapy.
--- Koniec cytatu ---
No, właśnie, że niespecjalnie. Nie zaktualizuję map - system prowadzi do strony, która nie istnieje. Mogę sobie ściągnąć osobno aktualizacje i je wgrać ale...muszę mieć kolejny profil. Tym razem do navi. Tylko, że nie można go założyć bo system nie rozpoznaje adresu e-mail (niezbędny żeby założyć profil). To adres gmail. Cały świat rozpoznaje, na Borneo wiedzą co to domena Gmail. Tylko nie Jaguar.

--- Cytuj ---Dostęp do aktualnej pogody wyświetlanej na bieżąco
--- Koniec cytatu ---
aktualną pogodę to ja mam za oknem, nie potrzebuję do tego internetu  ;D

--- Cytuj ---lotów
--- Koniec cytatu ---
??? nie rozumiem. Jeżdżę samochodem, nie latam

--- Cytuj ---wpisów z Twoje kalendarza w google.
--- Koniec cytatu ---

ok. Nie wiem po co mi to jak jadę autem ale dobra, jest to jakaś korzyść.

--- Cytuj ---Za granicą (u nas zresztą też) możesz udostępniać Wi-Fi dla wszystkich korzystając z jakiejś taniej karty z Internetem.
--- Koniec cytatu ---
każdy odpala swój w komórce

--- Cytuj ---A jak staniesz na chwilę na parkingu, to sobie wiadomości możesz poprzeglądać albo wyniki meczów.
--- Koniec cytatu ---
przymierzyłem się do tej przeglądarki. Fatalna. Mało widać, słaby silnik = wolno chodzi i to samo co w telefonie  :D
Nieee...nie przekonuje mnie to. Zbędny gadżet, mało funkcjonalny na dodatek. Jedyna korzyść to aktualizacja map online. Ale nie działa, przecież.

Freeminder:

--- Cytuj --- Bez internetu też mam fotoradary. Mam wgrane. A ruch drogowy to jedynie krótkie info zajmujące pół ekranu. Dla mnie mało ergonomiczne i praktyczne.
--- Koniec cytatu ---

Ruch drogowy to pokazywanie aktualnej sytuacji na mapie przede wszystkim - nie chodzi mi o te rzeczy z boku - zdarzenie na drodze. Zresztą i tak je wyłączam. A nowe albo wyłączone fotoradary, to jak Ci się niby uaktualnią? :)


--- Cytuj --- No, właśnie, że niespecjalnie. Nie zaktualizuję map - system prowadzi do strony, która nie istnieje. Mogę sobie ściągnąć osobno aktualizacje i je wgrać ale...muszę mieć kolejny profil. Tym razem do navi. Tylko, że nie można go założyć bo system nie rozpoznaje adresu e-mail (niezbędny żeby założyć profil). To adres gmail. Cały świat rozpoznaje, na Borneo wiedzą co to domena Gmail. Tylko nie Jaguar.
--- Koniec cytatu ---

Nie wiem, co tam u Ciebie się dzieje, ale mi aktualizuje mapy w samochodzie, nie prowadzi do żadnej strony. Profil też mam założony na gmail, więc też nie za bardzo mogę Ci z tym pomóc.




--- Cytuj --- aktualną pogodę to ja mam za oknem, nie potrzebuję do tego internetu  ;D
--- Koniec cytatu ---
Masz, tylko nie np. do miejsca docelowego w nawigacji :)



--- Cytuj --- ??? nie rozumiem. Jeżdżę samochodem, nie latam
--- Koniec cytatu ---

Wiesz, jak pytasz o rzeczy, które można zrobić mając dostęp do Internetu, to nie mogłem z góry przewidzieć, czy coś Ci się przydaje czy nie :)
Może gdybyś więcej latał lub odbierał ludzi z lotniska, to bardziej by Ci się przydały aktualne statusy lotów.




--- Cytuj --- ok. Nie wiem po co mi to jak jadę autem ale dobra, jest to jakaś korzyść.
--- Koniec cytatu ---

A wydarzenia i przypomnienia w kalendarzu zawsze wypadają wtedy, gdy chodzisz piechotą lub siedzisz za biurkiem? :)

W kwestii udostępniania WiFi znów wrócę do tezy, że nie przewidzę, czego Ci potrzeba. Niektórzy mają dzieci z tabletami, niektórzy mają laptopy, niektórzy mają prepaidy. Myślę, że Jaguar nie sugerował się zbytnio Twoimi prywatnymi preferencjami:) Może gdybyś jeździł do Szwajcarii albo po Ukrainie, to łatwiej by Ci było przyznać, że nie warto każdemu kupować osobnej karty, tudzież pakietu



--- Cytuj --- przymierzyłem się do tej przeglądarki. Fatalna. Mało widać, słaby silnik = wolno chodzi i to samo co w telefonie  :D
Nieee...nie przekonuje mnie to. Zbędny gadżet, mało funkcjonalny na dodatek. Jedyna korzyść to aktualizacja map online. Ale nie działa, przecież.
--- Koniec cytatu ---

Na LTE chodzi wystarczająco szybko do czytania wiadomości na onecie :) Widzę, że taki bardzo sceptycznie nastawiony jesteś, bo najwyraźniej coś Ci nie działa tak jak powinno. Ale ok, część argumentów do mnie trafia, gdy się wczuję w Twoją perspektywę. Dla mnie LiveTraffic do momentu aż nie zaimplementują AndroidAuto to naprawdę spoko sprawa, a na pewno lepiej mieć niż nie mieć. A aktualizacje zarówno oprogramowania, jak i map działają normalnie. Przynajmniej u mnie.

Miłego dnia

mojomr:
Ok, to rozumiem teraz Twoje nastawienie. U mnie właśnie nie działa: nie założysz profilu a aktualizacja to jedynie wyświetlenie adresu strony, która nie istnieje. Nic się nie robi automatycznie :-[ tak jak właśnie powinno (bo po to jest net w aucie, chyba?).
Może dlatego mnie nie kręci bo mało jeżdżę teraz w trasy i to co mam w zupełności wystarcza?
W serwisie poradzili abym podjechał i wgrają mi nowy soft do netu ale... pamiętam jak mi "naprawiali" wyświetlanie języka polskiego na zegarach przez dwa dni (jakbym nie zadzwonił i nie upomniał się o samochód to pewnie do dziś by tam stał). I musiałem potem i tak wszystko zrobić sam bo serwis nie dał rady.
Nie, dziękuję. Dojeżdżę do końca leasingu a później kupię jakieś fajne, dobre auto, w którym wszystko działa co ma działać :P

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej