Dział Techniczny > E-PACE (2017 - obecnie)

OTA Software Update

<< < (5/11) > >>

brawet:
Super, czy trzeba to aktywować w serwisie? Oni w ogóle mają o tym pojęcie?

kajoj:
Nic nie trzeba aktywować. Po aktualizacji po prostu te opcje się pojawiają.

mojomr:

--- Cytat: rmazurek w Październik 23, 2019, 11:54:25 am ---niestety jestes wyjatkowo negatywnie nastawiony do marki.

--- Koniec cytatu ---
Internet w samochodzie żyje własnym życiem. Jest ale nie wyświetla TrafficLive. Nie można zaktualizować niczego. Nie można założyć konta bo nie rozpoznaje adresu e-mail (to ten sam adres, na który założyłem konto w InControl. Domena Gmail = w Burkina Faso rozpoznają ale nie Jaguar).
Dostałem od operatora dodatkową kartę do internetu. Dobra, pomyślałem, przełamię się. Po konsultacji (problem znany = trzeba aktualizować soft) pojechałem do serwisu. Przyjechałem ok.11, miało być 3-4 godziny, "poczeka Pan?". Dziękuję,  przyjdę później, proszę o sygnał. Ok.18 dzwonią: "samochód musi zostać". Dobra, niech będzie do jutra, do południa. Zadzwoniłem po 13 (bo cisza) - "wgrywamy. Za godzinę oddzwonimy". Po 15 telefon: "się nie da. Proszę przyjechać i odebrać auto. Ale od strażników, serwis kończy pracę o 16".
Dwa dni w plecy, net jak nie działał tak nie działa. Nie wiadomo dlaczego. Bo nie. Fabrycznie nowe auto, model sierpień 2018, Jaguar, marka Premium...
Nieeee... to ja mam negatywne nastawienie...

brawet:
Z którego serwisu korzystasz?

mojomr:
Warszawskiego :-) A dokładniej, pojechałem teraz na Wawelską bo na Waszyngtona mam alergię (od momentu gdy kobieta w dziale sprzedaży, jak wszedłem do salonu popytać o auto, machnęła ręką i powiedziała: "Pan tam idzie i se obejrzy", po czym wróciła do przeglądania internetu). Okazało się, że Wawelska nie jest lepsza: dostałem dzisiaj propozycję "pan zadzwoni na Assistance, nakłamie, że spadki mocy bo inaczej nie dostanie Pan zastępczego samochodu. A my zajmiemy się Pańskim autem. Ile to zajmie? Nie wiadomo, bo nikt nie wie co się dzieje z tym internetem". Samochód nawet nie umyty ("pracowaliśmy ciągle nad nim"...tiaaa, szczególnie dzisiaj od rana, aha...).
Porażka. Marka to ludzie a ludzie w warszawskim Jaguarze są tragiczni...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej